Nie ma tylko dawców
Czy Kraków zostanie drugim ośrodkiem w
Polsce, gdzie będą wykonywane transplantacje płuc? - pyta
"Dziennik Polski".
07.09.2005 | aktual.: 07.09.2005 06:34
Jak mówi prof. Jerzy Sadowski, kierownik Kliniki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii IK CM UJ, są na to pieniądze i zaplecze diagnostyczne. Serca przeszczepiamy od 17 lat. Moglibyśmy także przeszczepiać płuca - dodaje. Problem w tym, że nie ma dawców.
Mimo że w przypadku pobrania narządów obowiązuje zasada zgody domniemanej (jeżeli ktoś za życia nie zgłosi swojego sprzeciwu, uznaje się, że zgadza się na pobranie), w praktyce wszystko zależy od woli rodziny. Według przedstawicieli Poltransplantu, małopolscy, świętokrzyscy i podkarpaccy lekarze zbyt rzadko podejmują wysiłek namówienia rodziny i przygotowania dawcy do przeszczepu - wyjaśnia gazeta.
Na świecie przeszczepy płuc są wykonywane od dwudziestu lat. Z ostatnich dostępnych danych wynika, że w 2003 roku przeprowadzono 1703 takich operacji. Dotychczas w Polsce podejmowali się tego tylko lekarze z kliniki w Zabrzu - pisze "Dziennik Polski". (PAP)