Trwa ładowanie...
23-07-2010 03:15

Napieralski dyscyplinuje kolegów

- Panowie, albo nie przeszkadzacie, staracie się pomagać, albo odejdźcie, idźcie swoją drogą - mówi Grzegorz Napieralski w wywiadzie dla "Polski The Times".

Napieralski dyscyplinuje kolegówŹródło: WP.PL
d2h11gt
d2h11gt

To słowa m.in. pod adresem Ryszarda Kalisza i Wojciecha Olejniczaka. Ale także innych oponentów Napieralskiego w Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Przewodniczący SLD, który poczuł wiatr w plecy po swoim, bardzo dobrym wyniku w wyborach prezydenckich, dopuszcza ostre polemiki i dyskusje wewnątrz swojej partii. Lecz na zewnątrz jej członkowie mają mówić jednym głosem i reprezentować przyjętą linię ugrupowania.

Nie dało się uniknąć pytań o katastrofę smoleńską. Napieralskiemu nie podobają się zarówno wystąpienia Janusza Palikota, jak i Jarosława Kaczyńskiego. Twierdzi, że to źle dla Polski, że znów rozgorzała walka między dwoma głównymi ugrupowaniami.

Na pytanie o kuszenie polityków SLD, by przeszli do PO, Grzegorz Napieralski twierdzi, że taka akcja się nie powiedzie i dodaje: - Dziwię się tylko ludziom Platformy, którzy budowali od początku tę partię, płacili sporą cenę, znosili ataki. A teraz widzą, że powstało coś, co nie jest ich, co nie ma wyrazu, charakteru, tożsamości. Gdzie miejsca na listach dostają ludzie od Krzaklewskiego do Danuty Huebner. Ileż oni wytrzymają?.

d2h11gt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2h11gt
Więcej tematów