Polityk SDPL zaznaczył, że jego partia ostrożnie obserwuje SLD badając, czy zwycięży tam młodsza linia polityczna nowego szefa Sojuszu Wojciecha Olejniczaka czy też sukces odniosą baroni partyjni głęboko zakorzenieni w SLD, tacy jak Leszek Miller.
Odnosząc się do kandydatury na urząd prezydencki Henryki Bochniarz z ramienia Partii Demokratycznej, polityk SDPL powiedział, że nie odegra ona większej roli w wyborach. Zdaniem Nałęcza, typując Henrykę Bochniarz, która jest szefem Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, Partia Demokratyczna myślała bardziej o zapleczu finansowym swojej kampanii wyborczej niż o dobrym wyniku w głosowaniu.