Na drogach miejscami nadal ślisko
W poniedziałek rano miejscami nadal może być ślisko - ostrzegają kierowców drogowcy. Drogi krajowe są przejezdne. Lokalnie może być ślisko na drogach województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, mazowieckiego i małopolskiego. Na pozostałym obszarze kraju nawierzchnie dróg są czarne - poinformowała w poniedziałek rano Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
W Zachodniopomorskiem drogi krajowe miały czarną, w większości suchą nawierzchnię. Jazdę utrudniały mgły utrzymujące się we wschodniej części regionu, w okolicach Szczecinka i Wałcza - poinformowali drogowcy.
Podobnie było na drogach wojewódzkich, ich nawierzchnie były czarne. Ślisko jest jedynie w okolicach Drawska Pomorskiego oraz na drodze nr 177 Czaplinek-Mirosławiec, a także na drogach przebiegających wzdłuż Odry - poinformowano w Zachodniopomorskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.
W kilku miejscach na trasach wojewódzkich w Pomorskiem w poniedziałek rano była gołoledź, m.in. w okolicach Pucka i w rejonie Stargardu Gdańskiego. W okolicach Sztumu i Chojnic na drogach był zajeżdżony śnieg. Wszystkie drogi krajowe były przejezdne, nawierzchnie były czarne i suche, a gdzieniegdzie mokre. Również większość tras wojewódzkich miała nawierzchnie czarne i mokre.
Na Lubelszczyźnie drogi były w poniedziałek rano przejezdne, ale miejscami zalega na nich jeszcze błoto pośniegowe lub warstwa zajeżdżonego śniegu.
Ślisko jest na odcinkach Moszczanka-Kock, Puchaczów-Włodawa, Stoczek Łukowski-Łuków oraz Gorajec-Szczebrzeszyn-Zamość. Tam na szosach miejscami zalega jeszcze błoto pośniegowe - poinformowała dyżurna Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie.
Na drogach lokalnych w całym regionie występuje warstwa zajeżdżonego śniegu. "W niektórych miejscach na drogach bocznych, mniej uczęszczanych, kierowcy mogą napotkać koleiny ze śniegu" - powiedział dyżurny Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
Warunki jazdy na Dolnym Śląsku są dobre. Wszystkie drogi krajowe są w poniedziałek rano przejezdne, a ich nawierzchnie są czarne - mokre lub suche. Podobnie jest na trasach wojewódzkich, tylko w górach można spotkać na nich zajeżdżony śnieg. Nadal zamknięte dla ruchu są odcinki tras wojewódzkich na drodze 389 (Różanka-Międzylesie, Spalona-Gniewoszów) oraz odcinek drogi 380 (Unisław Śląski-Rybnica).
Również w woj. podlaskim wszystkie drogi krajowe są przejezdne, a ich nawierzchnie - mokre i czarne. Miejscami jednak może być jeszcze ślisko - podają drogowcy.
Według centrum zarządzania kryzysowego wojewody podlaskiego, przejezdne są też wszystkie drogi lokalne. Problemy mogą pojawić sie jedynie na trzech odcinkach dróg w gminie Wiżajny na Suwalszczyźnie. Chodzi o ok. 7 km dróg.
W Białymstoku najtrudniej jeździ się po osiedlach, poza centrum miasta. Nadal wiele parkingów nie jest tam odśnieżonych. (mag)