Morderstwo w Prusicach. Jest ruch prokuratury
Jest oficjalna decyzja dot. wszczęcia śledztwa ws. morderstwa w Prusicach. 28 marca zamordowano tam pięciolatkę i jej babcię, a ciężko raniony został brat dziewczynki. Podejrzanym jest ojciec dzieci - funkcjonariusz Służby Więziennej.
Śledztwo dotyczy wydarzeń z 28 marca 2025 roku, kiedy to w mieszkaniu w Prusicach w powiecie trzebnickim, doszło do zabójstwa 71-letniej kobiety i 5-letniej dziewczynki oraz próby zabójstwa 9-letniego chłopca.
Podczas czynności śledczych, prokuratorzy i funkcjonariusze Policji ustalili, że 51-letni mężczyzna oddał strzały z broni palnej w kierunku swojej teściowej i dzieci. W wyniku tego kobieta i dziewczynka zmarły na miejscu z powodu odniesionych obrażeń. Chłopiec, który doznał ciężkich obrażeń, został przewieziony do szpitala we Wrocławiu.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, chłopiec jest w szpitalu z matką, której nic się nie stało. W placówce medycznej przebywa także podejrzany o dokonanie morderstwa ojciec, ale jego stan nie pozwala na przeprowadzenie czynności. Po strzałach w kierunku dzieci, sprawca próbował popełnić samobójstwo.
Śledztwo ma na celu wyjaśnienie okoliczności i przyczyn tego zdarzenia - poinformowała w komunikacie Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.
Źródło: Wirtualna Polska