Modlitwa wydłuża życie
Najstarsza polska zakonnica rozstrzygnęła
toczący się wśród naukowców spór o to, czy modlitwa ma wpływ na
długowieczność. Siostra Ambrozja spod Łodzi właśnie skończyła 100
lat i cieszy się doskonałym zdrowiem, pisze "Metro".
10.11.2006 | aktual.: 10.11.2006 00:25
Zacięty bój o to, czy modlitwa może mieć wpływ na długość życia, toczy się wśród amerykańskich naukowców od kilku miesięcy. - Systematyczne odmawianie modlitw zmniejsza poziom stresu, poprawia stan zdrowia i może wydłużyć życie nawet o pięć lat, przekonują badacze z University of Pittsburgh Medical Center.
Za to naukowcy z Mind Body Medical Institute pod Bostonem twierdzą: Modlitwa nie dość, że nie jest w stanie wyleczyć chorych, to wiara w jej pozytywne działanie może jeszcze pogłębić zły stan zdrowia pacjentów.
Oba obozy naukowców doszły do takich wniosków po przebadaniu kilku tysięcy Amerykanów. Oliwy do ognia dolały kilka dni temu wyniki badań naukowców z Harvard School of Public Heath pod kierunkiem dr Joanny Maselko. Po zbadaniu stanu zdrowia 1174 Amerykanów w wieku 70-79 lat poproszono ich także o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań dotyczących ich życia religijnego, m.in. częstotliwości chodzenia do kościoła. Co się okazało? U seniorów, którzy regularnie uczestniczyli w nabożeństwach i poświęcających więcej czasu na modlitwę, zanotowano lepszy stan zdrowia i wyższe wskaźniki oczekiwanej długości życia.
Jaka będzie riposta konkurencyjnej grupy naukowców? Nie wiadomo, ale siostra Ambrozja, urszulanka z klasztoru w Kazimierzu koło Łodzi, postanowiła go raz na zawsze zakończyć:_ Oczywiście, że rację mają ci, którzy mówią, że modlitwa przedłuża życie_ - powiedziała "Metru".
Kto jak kto, ale właśnie ona może najwięcej powiedzieć o wpływie modlitwy na długowieczność - to najstarsza polska zakonnica. Właśnie skończyła 100 lat i nie narzeka na zdrowie. Na modlitwę poświęca kilka godzin dziennie od momentu, gdy wstąpiła do zakonu, czyli od 75 lat.
Na potwierdzenie zbawiennej roli modlitwy siostra podaje przykład trójki swojego rodzeństwa, które też nie narzeka na samopoczucie, a jest od niej niej niewiele młodsze. Dlaczego? Bo też dużo się modlą: brat jest jezuitą, a dwie siostry - zakonnicami. (PAP)