PolskaMiss World Biznesu

Miss World Biznesu

Ponad dwa miliardy osób usłyszy o Polsce dzięki wyborom najpiękniejszej kobiety świata.

16.08.2006 | aktual.: 16.08.2006 11:13

Uroda jako jedno z kół zamachowych polskiej gospodarki? To, że w Polsce odbędą się wybory Miss Świata, ma spowodować, iż w ciągu najbliższych czterech lat liczba turystów odwiedzających nasz kraj wzrośnie o 5 mln. I zostawią oni w Polsce prawie miliard dolarów. Tylko do budżetu wpłynie dodatkowo niemal 240 mln zł, przybędzie ponad 20 tys. miejsc pracy, a PKB wzrośnie o jeden punkt procentowy. Tak wynika z szacunków Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Piękno na wagę złota

Kiedy w Londynie w 1951 r. Eric Morley wpadł na pomysł zorganizowania konkursu na najpiękniejszą kobietę świata, nie mógł przypuszczać, że za 50 lat transmisje z tego wydarzenia będą przyciągały przed telewizory ponad 2 mld widzów.

Obecnie konkurs Miss World pod względem oglądalności ustępuje jedynie igrzyskom olimpijskim i mistrzostwom świata w piłce nożnej. 30 września finał wyborów Miss World 2006 będzie transmitowany z warszawskiej Sali Kongresowej przez prawie 200 stacji telewizyjnych. Właśnie ta ogromna widownia budzi największe nadzieje na wzrost popularności Polski wśród zagranicznych turystów, co z kolei ma się przełożyć na dodatkowe miliardy dolarów.

Aby zarobić, najpierw trzeba jednak zainwestować. Za licencję na organizację Miss World trzeba zapłacić około 29 mln zł. Noclegi, wyżywienie i organizacja atrakcji dla pań uczestniczących w konkursie podniosą wydatki do 40 mln zł. Zyski z tego przedsięwzięcia będą jednak wielokrotnie większe niż pieniądze, jakie trzeba wyłożyć - mówi dr Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

Na efekty promocji Polski i zmianę wizerunku poczekamy kilka lat. IBnGR oszacował zyski bezpośrednio związane z organizacją imprezy. Według instytutu, wzrost przychodów przedsiębiorstw z branży hotelarskiej, gastronomicznej i transportowej sięgnie 44 mln zł. Na wyborze najpiękniejszej kobiety świata zarobi Telewizja Polska, bo konkurs jest jednym z najchętniej oglądanych wydarzeń globu. W latach 70. jego przebieg śledziło 500 mln widzów, na początku lat 90. liczba ta sięgnęła 1,2 mld, zaś dekadę później - aż 2,3 mld.

Wybory Miss World będą bardzo atrakcyjne dla reklamodawców. Dochody TVP z samych reklam mogą sięgnąć ponad 1,5 mln zł. Dochodowe będą nie tylko wybory, ale i samo wybieranie najpiękniejszej. Na kandydatki będzie można głosować poprzez system audiotele i za pomocą SMS-ów. Liczbę oddanych w ten sposób głosów szacuje się na 7-9 mln, a przychody operatorów wyniosą 32 mln zł.

Cała Polska wybiera miss

120 najpiękniejszych kobiet świata, zanim stanie do rywalizacji w warszawskiej Sali Kongresowej, spędzi cały wrzesień na podróżach po Polsce. - Na pewno przyjadą do Wrocławia, Giżycka i Gdyni. Trwają rozmowy z władzami Krakowa, Złotoryi, Augustowa, Białowieży, ziemi kłodzkiej - mówi Elżbieta Wierzbicka, szefowa Biura Miss Polonia. Na każdym etapie będą im towarzyszyć kamery i dziennikarze. Relacje z tych wydarzeń nada TVP, informacje pojawią się w prasie i Internecie, będzie to też okazja do zebrania materiałów do spotów prezentowanych później podczas transmitowanego na cały świat finału.

Magdalena Rychter

Źródło artykułu:Wprost
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)