Jej zdaniem ostry protest szkół niepublicznych przeciwko równaniu ich siatki godzin ze szkołami publicznymi spowodowało - jak to określiła - dość stereotypowe odczytanie rządowego projektu.
Jutro zbiera się sejmowa podkomisja, która pracuje nad nowelizacją ustawy o systemie oświaty. Zdaniem minister Łybackiej wszystkie nieporozumienia w sprawie siatki godzin powinny zostać tam wyjaśnione.