Z badań CBOS - cytowanych przez minister - wynika, że tylko 28% ankietowanych uważa ściąganie na maturze za naganne, 52% respondentów jest zdania przeciwnego, 20% nie ma zdania na ten temat. Ściąganie to zło, które spowszedniało. Jest na nie powszechne przyzwolenie - uważa Łybacka.
_ Problem ściągania w szkole przestaje dziwić, jeśli się weźmie pod uwagę, że świat dorosłych przenikają pseudowartości, takie jak kariera, pieniądze i sukces. Równocześnie honor i uczciwość przestały być wartościami cenionymi_ - powiedziała prof. Maria Szyszkowska, etyk.
_ Trudno się dziwić, że dzieci i młodzież ściągają, skoro w naszym społeczeństwie obserwuje się bezkarność tych, którzy wzbogacili się w sposób nieuczciwy, i powszechnie się mówi, że "pierwszy milion należy ukraść, po to, by później móc być człowiekiem uczciwym"_ - mówiła. (reb)
Zobacz także:
w Wiadomościach WP - * ankietę*