Miller chwali gospodarkę
Premier Leszek Miller podkreślił, że jego rząd zostawia gospodarkę w znacznie lepszej formie, niż ją zastał. "Tak miało być i tak jest. Jestem z tego dumny. Powód do dumy ma także polityczne zaplecze rządu - Sojusz Lewicy Demokratycznej i Unia Pracy" - oświadczył premier w telewizyjnym wystąpieniu.
24.04.2004 | aktual.: 24.04.2004 20:53
Miller zaznaczył, że odchodzący rząd zapewnił wzrost gospodarczy. "Teraz trzeba zadbać, żeby przełożył się on na rynek pracy i stan naszych rodzinnych budżetów" - powiedział premier. I dodał, że jest to zadanie dla nowego rządu. "Wierzę, że zostanie wykonane z powodzeniem" - powiedział premier Leszek Miller.
Premier powiedział, że Polska po wejściu do Unii powinna kontynuować wysiłki na rzecz wyrównania dystansu między naszym krajem a wysokorozwiniętymi państwami Wspólnoty. "Chodzi o to, by polska gospodarka, polskie produkty i polscy fachowcy byli konkurencyjni we Wspólnocie Europejskiej" - zaznaczył szef rządu.
Leszek Miller dodał, że cały impet pracy jego rządu w pierwszych dwóch latach został podporządkowany temu, by wprowadzić Polskę do Unii i uzyskać wzrost gospodarczy pozwalający na skracanie dystansu wobec krajów Piętnastki. "Musimy rozwijać się szybciej, by Europa nie dzieliła się na dwie części, bardziej i mniej zasobną" - zaznaczył szef rządu.
Leszek Miller podkreślił, że właśnie dlatego od początku kierowania rządem swoją uwagę kierował na gospodarkę. "Wskaźniki ekonomiczne mówią, że już niebawem możemy rozwijać się najszybciej w Europie. 24-proc. przyrost produkcji to najlepszy wynik w całym 15-letnim okresie polskiej transformacji" - powiedział Leszek Miller, dodając, że wzrost PKB na poziomie 6% to przedmiot podziwu wielu europejskich państw.