Miller będzie jak Buzek?
Przykład gabinetu Jerzego Buzka po wyjściu UW z koalicji z AWS dowodzi, że rząd mniejszościowy może rządzić - powiedział w środę w Radiu Zet Leszek Miller.
"Kiedyś uważałem, że nie można być premierem rządu mniejszościowego, albo że jest to bardzo trudne. Ale kiedy pan premier Buzek został szefem rządu mniejszościowego, to wówczas ze strony wielu polityków: Donalda Tuska, Macieja Płażyńskiego, Jana Marii Rokity słyszałem, że to jest możliwe. Przekonuje się, że mieli oni wtedy rację" - powiedział Miller. Był to jego komentarz do sondażu w środowej "Rzeczpospolitej", wedle którego 62% Polaków uważa, że jeśli rząd Millera nie będzie miał w Sejmie większości, to powinny się odbyć wcześniejsze wybory parlamentarne.
Premier zakłada, że przy różnych działaniach o charakterze strategicznym rząd będzie mógł liczyć na poszczególne segmenty opozycji parlamentarnej. Wymienił klub PO jako ten, który deklarował zainteresowanie reformą finansów publicznych.(ck)