Milionerzy Tuska i Leppera
Gdyby członkowie klubów w Sejmie dzielili
się z kolegami po równo swoimi oszczędnościami i długami, każdy w
PO i Samoobronie byłby milionerem - pisze "Życie Warszawy".
Okazuje się, że tuż za dzierżącą palmę pierwszeństwa PO plasuje się ekipa Andrzeja Leppera. Majątek polityków Samoobrony, którzy nadal często są postrzegani jako uciśnieni chłopi broniący interesów innych rolników, wynosi średnio około miliona złotych.
W tej kadencji pojawiło się jednak w Samoobronie kilku nowych bogaczy, m.in. znany z jazdy hummerem Piotr Misztal. Posiada ruchomości i nieruchomości warte w sumie prawie 3 mln zł, jednak jego majątek prawdopodobnie jest wielokrotnie większy. Misztal nie podał bowiem, jaką wartość ma jego firma (prawo tego nie wymaga). Tuż za pierwszą dziesiątką najbogatszych posłów plasuje się też klubowy kolega Misztala Janusz Wójcik. Były trener piłkarskiej kadry jest "wart" 2,4 mln zł - podaje dziennik.
Statystyki w PO wywindował nie tylko jeden z najbogatszych Polaków Janusz Palikot, ale i kilkoro innych przedsiębiorców obracających milionami. Okazuje się, że także młodzi posłowie PO oraz działacze nieprowadzący własnych przedsiębiorstw dysponują pokaźnymi portfelami. Należy do nich Jarosław Wałęsa. Syn byłego prezydenta posiada mieszkanie warte 245 tys. zł oraz papiery wartościowe opiewające na sumę 200 tys. dolarów. Na futbolu, tak jak Janusz Wójcik, dorobił się z kolei Roman Kosecki. Znakomity piłkarz ma majątek wynoszący ok. 4,7 mln zł - informuje "Życie Warszawy". (PAP)