Radni powiatowi postanowili sprzedać mieszkania ich lokatorom. Ci jednak uznali, że ceny są zbyt wysokie, a ulgi zbyt niskie. Wielu mieszkańców protestowało twierdząc, że nie stać ich na wykupienie mieszkań. Bali się wystawienia lokalu do przetargu i... wypędzenia przez nowego właściciela.
Radni powiatowi zdecydowali, że sprawą budynków przy ul. Leśnej zajmą się jeszcze raz.