Michael Jackson nie miał biologicznych dzieci?
Serwis tmz.com, ten sam, który podał jako pierwszy wiadomość o śmierci Michaela Jacksona, podał, że gwiazdor nie miał biologicznego potomstwa. Michael Junior, Paris i Prince Michael II to dzieci nieznanych ojców, urodzone dzięki metodzie in vitro.
Była żona piosenkarza Debbie Rowe - podaje serwis tmz.com - która urodziła Michaela Juniora i Paris, nie jest ich biologiczną matką. Rowe była jedynie surogatką, czyli kobietą, przyjmującą zapłodnioną już komórkę jajową innej kobiety.
Prince Michael II to z kolei dziecko, które przyszło na świat w San Diego, ale matka do dziś pozostaje anonimowa. Trzy dni po narodzinach zostało zabrane ze szpitala przez prawnika Jacksona i dostarczone do jego posiadłości.
Nie wiadomo, czy Jackson miał wpływ na wybór dawców nasienia i jajeczek.
Media spekulują, że biologicznym ojcem dzieci jest lekarz-dermatolog Arnold Klein, który leczył Jacksona i był przełożonym Debbie Rowe.
Podejrzenia, że Jackson nie jest ojcem, pojawiły się m.in. dlatego, że dzieci są białe. Król popu jest Afroamerykaninem i miał czarną skórę, dopóki nie zmieniła ona koloru w ostatnich 20 latach.
Jackson utrzymywał, że do wybielenia doszło wskutek rzadkiej choroby skóry, ale panuje przekonanie, że był to wynik sztucznych zabiegów.