Miał prezesa w kieszeni

Kto jeszcze jest w spisie dłużników
zamordowanego biznesmena? Baroni węglowi i urzędnicy na Śląsku
boją się, co przyniesie śledztwo - pisze "Super Express". Roman
Noga, wiceprezes Kompanii Węglowej, największej firmy tej branży w
Europie, był zadłużony u Henryka Makarowicza, zamordowanego
niedawno śląskiego biznesmena. Prezes pożyczył 80 tys. zł.
Niedługo potem firma Makarowicza, Komart, podpisała lukratywną
umowę z Kompanią Węglową - podaje dziennik.

Jak informuje "Super Express", wszystko wskazuje, że w kieszeni u biznesmena siedziało więcej śląskich notabli. Henryk Makarowicz zniknął na początku maja br. W czerwcu do zabójstwa przyznała się jego żona. Miała strzelić do niego z dubeltówki, a ciało poćwiartować i spalić w kominku. Coraz więcej wskazuje na to, że z jego śmiercią nie miała nic wspólnego albo ukrywa sprawców. Do dziś nie znaleziono ciała - pisze gazeta.

Według "Super Expressu", biznesmen był szarą eminencją w branży, zdobywał najlepsze kontrakty. W jego kieszeni siedziało wielu. Bywali u niego urzędnicy, dyrektorzy kopalń - mówi dziennikowi jeden z policjantów. Makarowicz z wiceprezesem Kompanii Węglowej Romanem Nogą spędził urlop na Krecie. Po powrocie został zamordowany - podaje dziennik.

Znaliśmy się - przyznaje w gazecie Noga. Niczego mu nie ułatwiałem. Pieniądze pożyczyłem na kupno mieszkania dla syna. Zgłosiłem pożyczkę w urzędzie skarbowym. Firma Makarowicza podpisała z Kompanią Węglową umowę na dostawę 180 tys. ton węgla najdroższego, poszukiwanego na rynku m.in. do wytopu stali. Kopalnie sprzedają go na pniu.

Dziwne, że Kompania sprzedawała go przez pośrednika, skoro każdy kupi go z pocałowaniem ręki. Makarowicz mógł zarobić na umowie miliony złotych - mówi informator gazety. Komart szybko regulował płatności - broni decyzji Zbigniew Madej z Kompanii Węglowej SA. Jak pisze dziennik, ABW szuka notesu Makarowicza, w którym notował informacje na temat swoich przyjaciół. Baroni węglowi drżą, żeby się nie znalazł - mówi informator gazety. Makarowicz zabezpieczał się, udzielając pożyczek. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Brytyjczycy w kamasze. Ruszają szkolenia wojskowe dla młodych
Brytyjczycy w kamasze. Ruszają szkolenia wojskowe dla młodych
Peda uderzy w niedzielę. Silny wiatr, sztorm na Bałtyku i śnieg na wschodzie
Peda uderzy w niedzielę. Silny wiatr, sztorm na Bałtyku i śnieg na wschodzie
Putin po raporcie z frontu: ofensywa na całej linii. Wskazał przełomowy obszar
Putin po raporcie z frontu: ofensywa na całej linii. Wskazał przełomowy obszar
Politico podsumowało 2025 rok. Dostało się wielu liderom
Politico podsumowało 2025 rok. Dostało się wielu liderom
ONZ, USA i Chiny popierają rozejm Tajlandia-Kambodża. Pekin oferuje mediacje
ONZ, USA i Chiny popierają rozejm Tajlandia-Kambodża. Pekin oferuje mediacje
Tusk rozmawiał z przywódcami UE o Ukrainie. Premier zabrał głos
Tusk rozmawiał z przywódcami UE o Ukrainie. Premier zabrał głos
Dramat na dyskotece, 18-latek nie żyje. Jest dwóch zatrzymanych
Dramat na dyskotece, 18-latek nie żyje. Jest dwóch zatrzymanych
Sztorm Johannes w Szwecji. Nie żyje mężczyzna, tysiące osób bez prądu
Sztorm Johannes w Szwecji. Nie żyje mężczyzna, tysiące osób bez prądu
Podszywali się za lekarzy. Senior straciłby 200 tysięcy
Podszywali się za lekarzy. Senior straciłby 200 tysięcy
Ostrzeszów rezygnuje z zatrudnienia Gizeli Jagielskiej po wybuchu protestu
Ostrzeszów rezygnuje z zatrudnienia Gizeli Jagielskiej po wybuchu protestu
Ostrzega przed groźnymi konsekwencjami. Polska odpowiada Zacharowej
Ostrzega przed groźnymi konsekwencjami. Polska odpowiada Zacharowej
Dramat w Gwatemali. Autobus spadł do wąwozu, są zabici i ranni
Dramat w Gwatemali. Autobus spadł do wąwozu, są zabici i ranni