PolskaCzwarta fala koronawirusa. Mateusz Morawiecki mówi o powrocie do szkół

Czwarta fala koronawirusa. Mateusz Morawiecki mówi o powrocie do szkół

- Szkoły otrzymają odpowiednie środki przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa - powiedział premier Mateusz Morawiecki w trakcie wizyty w składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w Komorowie. Podkreślił jednak konieczność szczepień. Przypomniał, że wrzesień zeszłego roku przyniósł zwiększoną liczbę zakażeń.

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © East News | Tomasz Jastrzebowski
Katarzyna Bogdańska

25.08.2021 09:30

- Ten rok szkolny, który jest za nami, był zupełnie wyjątkowy. To był rok covidowy, gdzie nauczyciele i uczniowie nie mogli się spotykać ze sobą - mówił na spotkaniu z dziennikarzami Mateusz Morawiecki.

- Musimy się trzymać pewnych zasad. Musimy wiedzieć, skąd ta groźba koronawirusa przychodzi - mówił premier. Przekazał, że poprosił Ministerstwo Edukacji i Nauki, by od początku wakacji przygotowywać szkoły na wrzesień. Ocenił, że te przygotowania są bardzo dobrze prowadzone.

Przekazał, że do szkół trafiają stacje dezynfekcji z pomiarem temperatury, rękawiczki, maseczki, płyny dezynfekujące i termometry.

- 32 tys. transportów. 500 tirów, które mają zapewnić dodatkowe bezpieczeństwo poprzez system dezynfekcyjny i systemy ochronne mierzenia temperatury. To wszystko pomoże dyrekcji szkół i kierownictwu placówek, żeby utrzymać to bezpieczeństwo - zapewniał szef rządu.

"Ta czwarta fala koronawirusa różni się od poprzednich"

- Przenoszeniu wirusa zapobiega szereg czynności - zasada DDM. Poprosiłem, żeby od wakacji przygotowywać szkoły do możliwości powrotu 1 września - zaznaczył.

- Chcemy, żeby szkoła wyglądała tak jak 1,5 roku temu. Ta czwarta fala różni się od poprzednich przede wszystkim tym, że mamy już szczepienia. Wykorzystajmy tę tarczę, również po to, aby dzieci, które wracają z wakacji, były bezpieczne - podkreślił.

Morawiecki podkreślał jednocześnie konieczność szczepień. Zaznaczył, że obecnie blisko 19 mln osób jest w pełni zaszczepionych. - Jest to dużo, ale ciągle za mało - dodał.

Czwarta fala koronawirusa. Minister zdrowia mówił o zagrożeniu

- Robimy wszystko, by czarne scenariusze się nie zdarzały. To ogromna operacja logistyczna państwa - powiedział w środę Adam Niedzielski. Podkreślił jednak, że rząd jest gotowy na każdy scenariusz.

- Mamy naprawdę ciężko przepracowane wakacje za sobą w każdym obszarze państwa. Przygotowywaliśmy się bardzo intensywnie do września - zapewnił. Przyznał, że spodziewany jest wzrost zakażeń w połowie września.

Szczepienia w szkołach

Na konferencji obecna była także wiceminister edukacji Elżbieta Machałek. - Szczepienia są bardzo istotne, dlatego od paru miesięcy w szkołach trwają przygotowania do procesu szczepień. Akcja szczepień będzie miała miejsce we wrześniu - powiedziała.

Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia o czwartej fali

- Zakładamy, że we wrześniu wrócimy do pełnego poziomu mobilności, dzieci wrócą do nauki stacjonarnej. Dlatego ryzyko zakażeń będzie rosnąć - powiedział Niedzielski.

- To nie jest liczba, która robi wielkie wrażenie, ale dynamika (wzrostu) obserwowana od kilku tygodni jest w zakresie 20-25 proc. We wrzesień wejdziemy z liczbą ok. 300 zakażeń. W okolicy połowy września należy się spodziewać pewnego przyspieszenia - mówił.

Zobacz także
Komentarze (249)