Masz stówę i się zachowuj
Matki wiedzą, że w nagrodę najlepiej dziecko przytulić lub pochwalić. Ale zdarza się im też płacić swym pociechom za dobre zachowanie, robi tak co trzecia z nich - pisze "Metro".
Mamy są świadome i rozsądne w dyscyplinowaniu dzieci: 89 proc. przytula je i uśmiecha się, a 87 proc. chwali, że coś dobrze zrobiło - wynika z badania "Polskie matki" zrealizowanego w br. przez Dom Badawczy Maison na reprezentatywnej, ogólnopolskiej próbie 1000 mam dzieci do 12. roku życia.
80 proc. matek dyscyplinuje też pociechę słownie - zwraca uwagę, że było niegrzeczne. Ale o karach cielesnych niemal nie ma mowy - przyznaje się do nich zaledwie 1 proc. mam, a 1/5 decyduje się na klapsa, lecz zaraz dodaje, że robi to rzadko.
Matkami zostają dziś osoby bardziej dojrzałe; Polki są też coraz lepiej wykształcone i na dzieci decydują się później - tak odpowiedzialną postawę kobiet tłumaczy prof. Dominika Maison, psycholog z UW i autorka badania.
Ale są też gorsze wieści. Np. 1/3 mam często nagradza pociechę, pozwalając na dłuższe oglądanie TV lub grę na komputerze. Tyle samo przyznaje zaś, że zdarza się im dać dziecku w nagrodę pieniądze i robi tak aż połowa matek 10-12-latków. Większość nie wie, że to wyrabia nawyk: zrobię coś nie dlatego, że tak trzeba, tylko bo mi się opłaca - wskazuje "Metro".