ŚwiatMasowe protesty na Ukrainie

Masowe protesty na Ukrainie

Pomimo ogłoszenia przerwy wielkanocnej w protestach przeciwników rozwiązania ukraińskiego parlamentu, na centralnym placu Kijowa, Majdanie Niepodległości ponownie zebrało się około 10 tysięcy ludzi.

Masowe protesty na Ukrainie
Źródło zdjęć: © AFP

07.04.2007 | aktual.: 07.04.2007 15:04

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/kryzys-parlamentarny-na-ukrainie-6038674310861441g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/kryzys-parlamentarny-na-ukrainie-6038674310861441g )
Juszczenko rozwiązał parlament na Ukrainie

Jeśli sąd konstytucyjny uzna dekret o rozwiązaniu parlamentu za niezgodny z konstytucją, to będzie to podstawą dla impeachmentu (usunięcia) prezydenta Wiktora Juszczenki - oświadczył w przemówieniu do zgromadzonych minister transportu w rządzie Wiktora Janukowycza, Mykoła Rudkowski.

Minister podzielił się także z demonstrującymi sensacyjnymi informacjami na temat działań, planowanych przez otoczenie szefa państwa.

Strajk generalny?

Po pierwsze - mówił - kancelaria Juszczenki wydała Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) polecenie aresztowania 30 członków rządu i deputowanych, którzy najaktywniej uczestniczą w akcjach protestacyjnych koalicji Partii Regionów, socjalistów i komunistów. Według Rudkowskiego SBU odmówiła wykonania tego rozkazu.

Rudkowski oświadczył także, że otoczenie Juszczenki namawia go do wprowadzenia bezpośrednich rządów prezydenckich.

Ostrzegł, że jeśli te podane przez niego "dokładne informacje" sprawdzą się, na Ukrainie można oczekiwać strajku generalnego.

"Janukowycz to człowiek czynu"

Zgromadzeni, podkreślają, że od kiedy szefem rządu został Janukowycz "życie poprawiło się", co widać po spadających cenach żywności. To on jest człowiekiem czynu, a nie prezydent, który zajmuje się pszczołami - oświadczył, robiąc aluzję do hobby Wiktora Juszczenki, 52-letni Władimir Szułga. Mężczyzna wraz ze 150-osobową grupą przyjechał z Kirowogradu.

Emerytka Nadieżda Byczenko z tego samego miasta powiedziała, że przyjechała, bo "ma dość życia w niestabilnym kraju".

Wielotysięczne demonstracje trwają w Kijowie już szósty dzień. Wybuchły, kiedy prezydent Juszczenko wydał w poniedziałek dekret o rozwiązaniu parlamentu i przedterminowych wyborach. Koalicja nie uznaje tego dekretu, twierdząc, że jest on sprzeczny z konstytucją i zwróciła się o jego zbadanie do Sądu Konstytucyjnego.

Źródło artykułu:PAP
ukrainajanukowyczjuszczenko
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)