Mariusz Kamiński o CBA
Państwu polskiemu już dzisiaj potrzebny jest
ofensywny instrument, który nie będzie ulegał tendencjom
oportunistycznym i degeneracji. Takie właśnie ma być CBA, nowa
nonkonformistyczna służba specjalna, prawdziwa pięść władzy
państwowej w walce z korupcją - tak przedstawia na łamach
"Dziennika" swoją wizję nowego urzędu kandydat na szefa
Centralnego Biura Antykorupcyjnego, poseł PiS Mariusz Kamiński.
12.05.2006 | aktual.: 12.05.2006 08:08
Jego zdaniem służba ta zasadniczo różni się od dotychczasowych służb specjalnych III RP. Będzie to pierwsza formacja, która ma ustawowo zapisany całkowity zakaz pracy byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa i tajnych współpracowników SB.
Priorytety Centralnego Biura Antykorupcyjnego to nie tylko walka z korupcją, ale także przecinanie splotu interesów biznesowych i politycznych czy wreszcie walka z przestępczością zorganizowaną, która w ostatnich latach niebezpiecznie przeniknęła do struktur władzy - podkreśla Mariusz Kamiński.
Zapowiada, że CBA zachowa całkowitą niezależność od partyjnych nacisków, także koalicjantów i gwarantuje, że będzie ono działać tak samo sprawnie wobec osób spoza obecnego układu władzy, jak i wobec tych, którzy go współtworzą. (PAP)