Mao Zedong

Człowiek, który odcisnął piętno na Chinach

Obraz

/ 12Znany polityk sypiał z tysiącami kobiet - zdjęcia

Obraz
© AFP

9 września 1976 roku zmarł Mao Zedong, ojciec dzisiejszych Chin. Przez wielu oskarżany za wywołanie klęski głodu i spowodowanie śmierci około 30 milionów ludzi, przez innych uważany za charyzmatycznego lidera, bez którego dzisiejsze Chiny nie pukałyby do drzwi amerykańskiego hegemona.

Chociaż od śmierci przewodniczącego minęły już prawie cztery dekady, to Mao wciąż jest żywy w świadomości Chińczyków. Przypominamy postać miłośnika tytoniu, pływania i wdzięków młodych kobiet, których w życiu Wielkiego Sternika przewinęło się ponoć tysiące.

Na zdjęciu: Mao Zedong testuje półautomatyczny karabin podczas wystawy sprzętu wojskowego w Pekinie w 1964 roku.

(sol / WP.PL)

/ 12Bunt od najmłodszych lat

Obraz
© AFP

W dorosłym życiu Mao lubił podkreślać swój prowincjonalny rodowód. Jednak w rzeczywistości, choć pochodził ze wsi, to jego rodzina nie należała do najbiedniejszych. Nie zaznał skrajnego ubóstwa, które było chlebem powszednim większości jego rodaków. Dom był za to miejscem, w którym po raz pierwszy dał o sobie znać jego buntowniczy charakter:

Gdy miałem jakieś 13 lat, ojciec zaprosił do domu wielu gości. Zaczęliśmy się kłócić w ich obecności. Ojciec nazwał mnie przy wszystkich "bezużytecznym leniem". To mnie rozwścieczyło, przeklnąłem go i wyszedłem z domu. (...) Ojciec pognał za mną i przeklinając, kazał mi wracać. Dotarłem na brzeg stawu i zagroziłem, że jeśli zbliży się jeszcze o krok, to skoczę do wody - pisał we wspomnieniach.

Na zdjęciu: Mao w wieku 32 lat.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 12Rewolucjonista z charyzmą papieża

Obraz
© AFP

"Emanował większą wolą walki i determinacją niż jakikolwiek innych przywódca jakiego spotkałem, za wyjątkiem może Charlesa de Gaulle'a" - pisał o nim Henry Kissinger.

- Naprawdę polubiliśmy Mao Zedonga. Zrobił na nas bardzo dobre wrażenie, podobnie jak Paweł VI. To dobry i bardzo poważny lider, jego lud słusznie czyni, że otacza go czcią - opowiadał Orianie Fallaci cesarz Etiopii Haile Selassie.

Sympatię wzbudzał nawet u dalajlamy, który wspominając go kilka miesięcy temu, mówił, że Mao był mu jak "ojciec". - On był dla mnie jak ojciec, a sam uważał mnie za syna. Mieliśmy doskonałe relacje - opowiadał dalajlama.

Na zdjęciu: Mao w siodle podczas wojny domowej w 1947 roku. Zdjęcie zostało wyretuszowane na potrzeby chińskiej propagandy.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 12Koneser kobiecego piękna

Obraz
© AFP

Był żonaty cztery razy i oficjalnie spłodził co najmniej szóstkę dzieci (prawdopodobnie dużo więcej). Niespecjalnie przywiązywał się do kobiet, które często zmieniał i zdradzał. Jeszcze mniej poważał swoje dzieci, z którymi w zasadzie nigdy nie spędzał czasu.

Im był starszy, tym większym wianuszkiem kobiet się otaczał. "Od połowy lat 60. do wczesnych 70. bywało, że kwatery Mao roiły się od młodych kobiet" - pisał w książce o Mao Harrison E. Salisbury. Niektórzy szacują, że liczbę partnerek przewodniczącego należy liczyć w tysiącach. Wieloletni lekarz Mao opisywał go po prostu jako "maniaka seksualnego", który niejednokrotnie szedł do łóżka z "czterema-pięcioma kobietami jednocześnie".

Na zdjęciu: modelka stoi obok woskowej figury Mao w muzeum Madame Tussauds w Hong Kongu.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 12Miłośnik pływania

Obraz
© Xinhua

Wielki Sternik, jak każdy ojciec narodu, był pracoholikiem. Jednak, gdy już znajdował chwilę wolnego czasu, to lubił popływać. Zresztą w jego wykonaniu nie była to do końca pusta rekreacja, ponieważ Mao uważał pływanie za formę odwiecznej walki człowieka i natury.

O jego umiejętnościach krążą legendy. Otoczony przez ochronę potrafił spływać z nurtem rzeki przez kilkanaście kilometrów. Przy jednym z takich spływów przewodniczący przeholował. Po 25 kilometrach ochrona musiała wyciągnąć go na brzeg. Miał mieć wtedy 63 lata.

Miłością do pływania chciał zarazić swoich politycznych współpracowników, których zachęcał do tej formy aktywności. Finał tych zachęt jest łatwy do przewidzenia, pływanie poliubił i Deng Xiaoping, i Jiang Zemin.

Na zdjęciu: przewodniczący Mao Zedong pływa w otoczeniu swojej ochrony. Zdjęcie wykonano rzekomo 16 lipca 1966 roku na rzece Jangcy w pobliżu Wuhan. W rzeczywistości jest to fotomontaż.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 12Wielki samotnik

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

Chociaż na zdjęciach Mao z reguły wydaje się serdecznym człowiekiem, którego otaczają rozpromienieni ludzie i zadowoleni współpracownicy, rzeczywistość nie była taka idealna.

Wielki Sternik był tak naprawdę wielkim samotnikiem. Stronił od ludzi i nie miał przyjaciół. Nawet jego bliscy współpracownicy nie widywali go zbyt często. Nie przychodził na zebrania (chyba, że sam je zwoływał), często porozumiewał się wysyłając listy i dołączając notatki do ważnych dokumentów.

Pracował po nocach, podobno potrafił nie spać nawet dwie doby, by otoczony książkami, zapaść w kamienny sen na 12 godzin. Jednak z drugiej strony wiele współczesnych źródeł podaje, że Mao Zedong po prostu cierpiał na bezsenność, co więcej, był uzależniony od silnych leków nasennych.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 12Przewodniczący lubił się zaciągnąć

Obraz
© AFP

Zachowało się wiele zdjęć Mao delektującego się dymkiem. Chiński przywódca palił przez prawie całe dorosłe życie. Zaczął będąc pełnoletnim i w nałogu przeżył około 60 lat. Rzucił dopiero na kilka lat przed śmiercią.

Chociaż Mao palił nawet po 50 papierosów dziennie, to potrafił się ograniczyć, gdy była taka potrzeba. Czang Kaj-szek, jego polityczny przeciwnik z czasów chińskiej wojny domowej, był wielkim przeciwnikiem palenia i nie mógł znieść papierosowego dymu. Podczas negocjacji komunistów i nacjonalistów w Chongqing w 1945 roku Mao nie odpalił ani jednego papierosa. - Nie można lekceważyć Mao Zedonga. Mówią, że spala po 50 papierosów dziennie, ale wie, że tego nie znoszę i podczas rozmów nawet nie zapalił - zachwalał silną wolę adwersarza Czang Kaj-szek.

Mimo palenia niesamowitych ilości papierosów, Mao przeżył 82 lata. Jego następca, Deng Xiaoping, przeżył 10 więcej, a palił nie mniej niż Wielki Sternik. Jeśli papieros skraca życie o pięć i pół minuty, to bez dymka obaj panowie żyliby pewnie tak długo, jak żółwie z Galapagos.

Na zdjęciu: Mao Zedong odwiedza rodzinę w Shaosh, miejscu swych narodzin. Zdjęcie wykonano w 1959 roku, ale opublikowano niedługo po jego śmierci z podpisem: "Wielki lider Przewodniczący Mao na zawsze będzie żył w naszych sercach".

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 129 września 1976 umiera Mao Zedong

Obraz
© AFP

2 września 1976 roku Mao Zedong dostał ataku serca. Był to już trzeci zawał przewodniczącego, ale ten był poważniejszy i bardziej rozległy niż poprzednie.

Jego stan nie ulegał poprawie, dodatkowo infekcja płuc dała o sobie znać. Organy wewnętrzne nie wytrzymały choroby i przestały funkcjonować. Mao zmarł dziewiątego dnia dziewiątego miesiąca, po odłączeniu aparatury medycznej.

Podczas uroczystości pogrzebowych na Placu Tiananmen zebrało się około miliona żałobników. Dźwięki syren, klaksonów i gwizdków rozległy się w całym kraju. Stanęły fabryki i kopalnie. Naród żegnał Wielkiego Sternika, co jak żywo przypominał pogrzeb Kim Dzong Ila z grudnia ubiegłego roku.

Na zdjęciu: "Chłopi z obrzeży Pekinu, z bezgranicznymi, głębokimi uczuciami proletariackimi, oddają cześć najbardziej poważanemu i ukochanemu liderowi Przewodniczącemu Mao Zedongowi" - tak zdjęcia z 12 września 1976 roku podpisała chińska agencja Xinhua.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

/ 12Pomnikomania, czyli życie po życiu

Obraz
© Str

Najdoskonalszą budowlą, która przypomina nie tylko Chinom, ale całemu światu, jakiego kalibru postacią był Wielki Sternik, jest jego mauzoleum, wzniesione w sercu Pekinu na Placu Bramy Niebiańskiego Spokoju (Tiananmen).

W kolejne rocznice urodzin i śmierci przewodniczącego grobowiec jest odwiedzany przez kilkanaście tysięcy osób. Żadne inne miejsce związane z Mao Zedongiem nie przyciąga większej ilości odwiedzających i turystów.

W Chinach nie brakuje też pomników ojca narodu. Najbardziej osobliwym i spektakularnym jest głowa młodego Mao (wzorowana na wizerunkach z 1925 roku) wzniesiona w jego rodzinnej prowincji Hunan. Ma 32 metry, z czego 15 przypada na podstawę podobizny. Stworzenie tego pomnika kosztowało około 300 milionów juanów (ponad 150 milionów złotych).

Na zdjęciu: pomnik głowy Mao (zdjęcie wykonano w listopadzie 2011 roku).

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

10 / 12Mao ma wszystkie pieniądze w Chinach

Obraz
© AFP

Od 1999 roku Mao Zedong jest w każdym chińskim portfelu, nawet w tym najmniej zasobnym. Bowiem od tego roku jego podobizna znalazła się w nowej serii sześciu podstawowych banknotów o nominałach 1, 5, 10, 20, 50 i 100 juanów. Portret przewodniczącego na środku płatniczym nie jest niczym nowym, ale nigdy wcześniej Mao nie "zdominował" wszystkich banknotów jednocześnie.

Chociaż to następca Mao Zedonga, Deng Xiaoping, otworzył Chiny na świat i obrał kurs na wolnorynkowe reformy, to Wielki Sternik może stać się symbolem gospodarczej potęgi Chin i jej globalną twarzą. Jednak, by juan miał szansę stać się globalną walutą, Chiny nie mogą zwolnić. Muszą utrzymać zawrotną stopę wzrostu i stać się największą gospodarką świata. Nieśmiałe szacunki mówią o 2030 roku, a rok 2050 jest już uznawany za pewnik.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

11 / 12Dzieli czy łączy?

Obraz
© hunan.voc.com.cn via chinasmack.com

We współczesnych Chinach Mao wciąż bywa otaczany czcią i wśród wielu Chińczyków cieszy się opinią ojca narodu. Dlatego gdy nastolatka, odwiedzająca park rozrywki w mieście Changsha, dosłownie weszła na głowę pomnika przewodniczącego (na zdjęciu), większość chińskich internautów nie zostawiła na niej suchej nitki.

Wśród głosów krytyki przebijały się też komentarze, przypominające tragedie, które rozegrały się za rządów Mao: klęskę głodu z czasów "wielkiego skoku naprzód" oraz terror Rewolucji Kulturalnej.

Nie wiadomo, jak zareagowałby sam Mao, ale nawiązując do legendarnej chuci Wielkiego Sternika, jeden z internetowych dyskutantów trzeźwo zauważył, że przecież "Mao kochał, gdy kobiety na niego wchodziły".

Mimo upływu lat, dawny przywódca nadal jest żywy w pamięci Chińczyków, ale dziś już nie wszyscy bezkrytycznie jednoczą się wokół jego postaci.

Zobacz zdjęcia: Rewolucja Kulturalna

12 / 12Mao będzie patrzył już zawsze

Obraz
© AFP

1 października 1949 roku powstała Chińska Republika Ludowa, tego samego dnia na Bramie Niebiańskiego Spokoju po raz pierwszy pojawił się gigantyczny portret Mao Zedonga.

W pierwszych latach zmieniały się jego oblicza, pozy i wiek, na bramie w sumie wisiało osiem różnych wersji portretu. Do 1966 roku wizerunek przywódcy pojawiał się dwa razy w roku, w okolicach 1 maja i 1 października, na około 10 dni. Portret przewodniczącego z reguły nie wisiał sam, często towarzyszyła mu równie wielka podobizna Zhu De, a czasami również kilku innych komunistycznych liderów.

Za obowiązujący dziś wizerunek odpowiada malarz Ge Xiaoguang, który wzoruje się na pierwowzorze stworzonym przez Wang Guodonga jeszcze w latach 50. By zachować świeżość, co roku przed 1 października, portret jest wymieniany na nowy.

Chociaż od czasu zakończenia Rewolucji Kulturalnej liczba podobizn lidera raczej maleje w całym kraj, to można być pewnym, że najsłynniejszy portret nie jest zagrożony. Deng Xiaoping w 1980 roku w rozmowie z Orianą Fallacci stwierdził, że portret Mao jest integralną częścią placu Tiananmen i tak będzie już zawsze.

Na zdjęciu: chińskie dziecko w okolicach Bramy Niebiańskiego Spokoju, w tle portret Mao.

W tekście wykorzystano wspomnienia Doktora Li Zhisui "The Private Life of Chairman Mao"

(sol / WP.PL)

Wybrane dla Ciebie

Ikona przemówiła po latach. Wywiad, który rozwścieczył rosyjskie elity
Ikona przemówiła po latach. Wywiad, który rozwścieczył rosyjskie elity
Rosja wyda więcej na szerzenie swoich teorii. 400 mln rubli na programy
Rosja wyda więcej na szerzenie swoich teorii. 400 mln rubli na programy
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Zełenski ujawnił koszty wojny. Mówi o dwóch planach
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi" za hejtowanie sędziego Żurka
Prawomocny wyrok dla "Małej Emi" za hejtowanie sędziego Żurka
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Odszedł z Polski 2050. W partii nie kryją zaskoczenia
Trump w Wielkiej Brytanii. Protesty już od pierwszych minut
Trump w Wielkiej Brytanii. Protesty już od pierwszych minut
Kolorowe ziemniaki. Nowa era w polskim rolnictwie
Kolorowe ziemniaki. Nowa era w polskim rolnictwie
MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą
MSWiA chce przedłużenia kontroli na granicy z Niemcami i Litwą
Chcą ścigać Żurka. "Możliwość popełnienia przestępstw"
Chcą ścigać Żurka. "Możliwość popełnienia przestępstw"
Zaskakujące porozumienie. Sikorski i Nawrocki lecą razem do USA
Zaskakujące porozumienie. Sikorski i Nawrocki lecą razem do USA
"Skandal". Kaczyński ostro ws. przepływu informacji dot. rakiety
"Skandal". Kaczyński ostro ws. przepływu informacji dot. rakiety
Dramatyczny wypadek na egzaminie na prawo jazdy w Lesznie
Dramatyczny wypadek na egzaminie na prawo jazdy w Lesznie