ŚwiatManifestacja przed 94. rocznicą masakry Ormian

Manifestacja przed 94. rocznicą masakry Ormian

Ponad pięć tysięcy Ormian zebrało się w
centrum Erywania w przeddzień 94. rocznicy masakry w ostatnich
latach Imperium Osmańskiego. Apelowali do prezydenta USA Baracka
Obamy, aby uznał masakrę za ludobójstwo.

23.04.2009 | aktual.: 23.04.2009 22:41

Manifestanci, głównie młodzież z zapalonymi pochodniami, spalili na głównym placu miasta flagę turecką. Potem skierowali się pod pomnik ofiar ludobójstwa. Główne uroczystości odbędą się w piątek w obecności prezydenta Serża Sarkisjana.

Wielu uczestników niosło flagi krajów, które uznały rzeź Ormian w 1915 roku za ludobójstwo - Kanady, Francji, Polski, Szwajcarii.

Barack Obama zadeklarował podczas swej kampanii wyborczej w 2008 roku, że uzna ludobójstwo Ormian.

Uczestnicy demonstracji wyrażali nadzieję, że Obama dotrzyma obietnicy w piątek, 24 kwietnia, w dniu, gdy prezydenci amerykańscy tradycyjnie składają deklaracje na temat masakry Ormian. Do tej pory unikali używania określenia "ludobójstwo", aby nie drażnić Turcji - natowskiego sojusznika.

- Jestem na 99% pewien, że Obama nie użyje słowa ludobójstwo - powiedział ormiański analityk Aleksandr Isandrian.

Dodał, że Obama chce pomóc procesowi normalizacji stosunków turecko-armeńskich i dlatego nie będzie chciał zaogniać sytuacji.

Amerykański prezydent zaapelował do Ankary i Erywania o "szybkie" znalezienie rozwiązania i normalizację stosunków między obydwoma krajami.

Turcja i Armenia nie utrzymują stosunków dyplomatycznych, gdyż na ich relacjach ciąży przede wszystkim sprawa mordów ludności ormiańskiej przez Turków osmańskich w czasie I wojny światowej. Armenia uważa je za ludobójstwo, czemu strona turecka zaprzecza.

W środę wieczorem poinformowano, że obydwa kraje porozumiały się w sprawie "mapy drogowej", prowadzącej do normalizacji stosunków i pojednania.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)