Małopolska służba zdrowia protestuje
Małopolska służba zdrowia przystąpiła w poniedziałek do akcji protestacyjnej zorganizowanej przez "Solidarność". Tak zdecydowali pracownicy placówek, w których przeprowadzono referendum.
17.02.2003 11:15
Protest polega na oflagowaniu budynków i rozdawaniu pacjentom ulotek z informacjami o sytuacji służby zdrowia.
"Na pewno nie odejdziemy od łóżek pacjentów" - zapewniła Alicja Moszkowska-Orłowska, przewodnicząca komitetu protestacyjnego. "Nie chodzi nam o płace. Domagamy się większych nakładów na służbę zdrowia, podpisania z małopolskimi szpitalami kontraktów co najmniej na poziomie grudnia 2002 r." - dodała.
Zdaniem działaczy "S", mniejsze kontrakty i zadłużenie szpitali jest bardzo niebezpieczne także dla pacjentów. "Nad wieloma placówkami wisi widmo wykupienia długów przez dziwne podmioty. Mniejsze kontrakty to mniejsza dostępność do usług medycznych" - powiedziała PAP Orłowska.
Podczas referendum przeprowadzonego w placówkach służby zdrowia w Małopolsce na pytanie: "Czy jesteś za akcją protestacyjną skierowaną przeciwko drastycznemu zmniejszeniu nakładów na ochronę zdrowia" twierdząco odpowiedziało ok.90% uczestników.
Jak zapowiadają związkowcy, akcja będzie prowadzona aż do skutku, do spełnienia postulatów, ale na razie nie ma planów zaostrzenia formy protestu.(iza)