Trwa ładowanie...
d2gtkva
12-05-2004 11:45

Mafia poza kontrolą

W ciągu trzech lat od rozbicia mafii pruszkowskiej urzędom skarbowym nie udało się skontrolować majątków bossów i ich rodzin. Tym samym umożliwiono gangsterom zalegalizowanie fortun - ujawnia "Życie Warszawy".

d2gtkva
d2gtkva

"Niestety, trzeba uznać, że w walce państwa z mafią, państwo przegrywa" - mówi stołecznemu dziennikowi Kazimierz Olejnik, zastępca prokuratora generalnego, odpowiedzialny za walkę z zorganizowaną przestępczością. Jego zdaniem, Ministerstwo Finansów nie przykłada się do kontroli majątków przestępców.

"Życie Warszawy" ustaliło, że brak zdecydowanej reakcji ze strony Ministerstwa Finansów spowodował zastój w śledztwie w sprawie majątków szefów gangu pruszkowskiego. W czerwcu 2003 roku warszawska prokuratura okręgowa wysłała do urzędów skarbowych w całej Polsce wnioski o przeprowadzenie ponad stu kontroli. Nie dość, że zakończyło się jedynie niespełna kilkanaście, to ich efekty nie są znane prokuratorom.

"Mimo licznych pism z prośbami i ponagleniami, nie otrzymaliśmy od UKS dotąd żadnej dokumentacji, która pozwoliłaby nam na podjęcie działań zmierzających do zabezpieczenia majtków pochodzących z przestępstw. Słyszmy tylko, że postępowania się toczą" - mówi "Życiu Warszawy" Maciej Kujawski, rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej.

Rocznie mafia okrada skarb państwa na pięć do ośmiu miliardów zł. Policja i prokuratura zabezpieczają mienie warte około 300 milionów złotych, z tego bandytom zabiera się jedynie 20 milionów - czytamy w "Życiu Warszawy". (IAR)

d2gtkva
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gtkva
Więcej tematów