Studenci sprzedają studentom narkotyki

Początek roku akademickiego to żniwa dla dilerów. W tym okresie znacząco wzrasta liczba przestępstw narkotykowych. - Wśród studentów jest wielu nabywców środków odurzających. Zdarzają się też sprzedawcy - przyznaje st. sierż. Anna Smarzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Przykładów nie trzeba długo szukać. We wtorkowe popołudnie funkcjonariusze w cywilu patrolowali okolice ul. Langiewicza. Ich uwagę zwrócili trzej młodzi mężczyźni, którzy przekazywali sobie woreczki. Jak się okazało, 19-latek z Biłgoraja miał przy sobie "dilerkę" z marihuaną. - Mężczyzna przyznał się, że przed chwilą kupił towar od 22-letniego Kamila S. - relacjonuje Anna Smarzak.

Dilerem okazał się student lubelskiej uczelni. Policjanci przeszukali jego pokój w akademiku. Znaleźli w nim kilkadziesiąt poporcjowanych i przygotowanych do sprzedaży narkotyków i elektroniczną wagę. W sumie funkcjonariusze odebrali dilerowi ponad 80 gramów marihuany.

Tymczasem od początku tego roku policjanci z IV komisariatu, który odpowiada m.in. za miasteczko akademickie, odnotowali prawie 80 przestępstw narkotykowych. - Ich liczba wzrasta zawsze w czasie roku akademickiego - przyznaje Anna Smarzak. - Młodzi ludzie generują tego typu przestępczość - dodaje.

Jak mówią policjanci, w czasie roku akademickiego większe ilości narkotyków pojawiają się w lokalach, które odwiedzają studenci oraz w akademikach.

Wielu młodych ludzi właśnie w czasie studiów po raz pierwszy zażywa narkotyki. Wielu jest przekonanych, że dzięki nim łatwiej będą przyswajali wiedzę.

Sami studenci doskonale wiedzą, od kogo można kupić narkotyki. - Wystarczy tylko chcieć. Najbardziej dostępne są lekkie używki, takie jak marihuana - przyznaje student III roku politologii UMCS.

Problem dostrzegają specjaliści od spraw uzależnień.

- To wraca z początkiem każdego roku akademickiego. Młodzi ludzie sięgają po narkotyki. Najwięcej pracy mamy w okresie sesji - wyjaśnia Iwona Sztajner z lubelskiego Monaru. - Wtedy zgłasza się do nas najwięcej ludzi.

Tymczasem policjanci ostrzegają. - W przypadku podejrzeń, że ktoś posiada narkotyki, funkcjonariusze w każdej chwili mogą wejść do akademików, a nawet na teren uczelni. W tej sprawie już kilka lat temu podpisaliśmy stosowną umowę z władzami uniwersytetów - mówi Anna Smarzak.

Co za to grozi

Zgodnie z polskim prawem za posiadanie nawet najmniejszej iloś-ci narkotyków grozi do 3 lat więzienia. Handel środkami odurzającymi zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności. Jeżeli w grę wchodzi sprzedaż dużej ilości towaru, diler może trafić za kratki nawet na 10 lat.

Wybrane dla Ciebie

Przełom w sporze o ambasadorów? "Sikorski gotowy do kompromisu"
Przełom w sporze o ambasadorów? "Sikorski gotowy do kompromisu"
Sabotaż w Zaporożu: 18 oficerów Putina spłonęło w sztabie
Sabotaż w Zaporożu: 18 oficerów Putina spłonęło w sztabie
Żulczyk ostro o decyzji radnych ws. prohibicji w Warszawie
Żulczyk ostro o decyzji radnych ws. prohibicji w Warszawie
"Putin mnie zawiódł". Mocne słowa Trumpa w Londynie
"Putin mnie zawiódł". Mocne słowa Trumpa w Londynie
Fragment drona w kolejnym kraju NATO
Fragment drona w kolejnym kraju NATO
Tysiące na ulicach Paryża. Francuzi mówią "nie" planom oszczędności
Tysiące na ulicach Paryża. Francuzi mówią "nie" planom oszczędności
"Kontrowersyjna" propozycja Nawrockiego. Niemcy mówią "nie"
"Kontrowersyjna" propozycja Nawrockiego. Niemcy mówią "nie"
Incydent w Wyrykach. Jak wykorzystuje go rosyjska propaganda?
Incydent w Wyrykach. Jak wykorzystuje go rosyjska propaganda?
Minister Nawrockiego rozmawiał z wiceszefem MSZ. "Potrzebne spotkanie"
Minister Nawrockiego rozmawiał z wiceszefem MSZ. "Potrzebne spotkanie"
Ukraińcy ruszyli do kontrofensywy w Donbasie. Zełenski potwierdza
Ukraińcy ruszyli do kontrofensywy w Donbasie. Zełenski potwierdza
Planowali zamachy w Europie. "Nie da się namierzyć wszystkiego"
Planowali zamachy w Europie. "Nie da się namierzyć wszystkiego"
Inwestycje jako reparacje? Taką wizje miał przedstawić Nawrocki
Inwestycje jako reparacje? Taką wizje miał przedstawić Nawrocki