LPR żąda zmiany premiera
Konieczne jest odbudowanie koalicji poprzez rekonstrukcję rządu, ale bez Jarosława Kaczyńskiego, jako premiera - oświadczył Mirosław Orzechowski (LPR) po posiedzeniu zarządu Ligi. Do czwartku - mówił Orzechowski - Liga czeka też na wyjaśnienia koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna w sprawie akcji CBA w resorcie rolnictwa oraz ujawnienie dokumentów dotyczącej tej akcji.
06.08.2007 | aktual.: 06.08.2007 16:32
Zarząd główny LPR prawdopodobnie w piątek przedstawi inicjatywę dotyczącą rekonstrukcji rządu - powiedział Orzechowski. Tak, żeby ta koalicja mogła dalej funkcjonować, mogła być odbudowana i skupiona wokół osoby, która nie niesie ze sobą konfliktów, ale też i w koalicji, która będzie w stanie realizować program solidarnego państwa - mówił Orzechowski.
Jak dodał, musi to być ktoś, "kto będzie w stanie nie pokłócić się nie tylko się z najbliższymi współpracownikami, ale także z tymi, którzy mogą wyjść naprzeciw realizowaniu wspólnego programu".
Liga Polskich Rodzin poparła stanowisko byłego sekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej Daniela Pawłowca. Zarząd główny LPR podjął uchwałę, w której poparł tezy zawarte w liście Pawłowca do minister spraw zagranicznych Anny Fotygi. LPR żąda powrotu Pawłowca na stanowisko sekretarza stanu w UKIE.
Daniel Pawłowiec domagał się w liście wyjaśnień w sprawie szczytu Unii Europejskiej w Brukseli. Szczególnie w sprawie polskiej polityki zagranicznej i rezygnacji na brukselskim szczycie z koncepcji pierwiastkowego naliczania głosów.
W konsekwencji tego listu, premier Jarosław Kaczyński odwołał Pawłowca z funkcji sekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej.