List intencyjny ws. lotniska Dąbie

Jednocześnie trwają rozmowy z przedstawicielami Aeroklubu Szczecińskiego dotyczące inwestycji na samym lotnisku. Zapisy samego listu bardzo szczegółowo regulują wzajemne relacje miasta i węgierskiego inwestora.

List intencyjny podpisany z chińską firmą Tian Yu był bardzo ogólny. Dlatego miasto Szczecin będzie zawierało z Chińczykami dodatkowo umowę o współpracy. Z TriGranitem sprawa wygląda inaczej. Dla miasta najważniejszym ze zobowiązań jest chyba zrezygnowanie na 2 lata (tyle ma obowiązywać list) z rozmów z innymi inwestorami zainteresowanymi zagospodarowaniem terenów wokół lotniska w Dąbiu (list intencyjny z Chińczykami obejmuje inny obszar).

Poza tym gmina Szczecin zobowiązuje się w tym liście do przygotowania planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru inwestycji w 12 miesięcy od przyjęcia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta. Miasto zgadza się też, że niezbędnym warunkiem dla powodzenia przedsięwzięcia jest uruchomienie tam szybkiego tramwaju i modernizacja systemu komunikacyjnego wokół lotniska.

Z kolei TriGranit zapewnia, że gotów jest partycypować w kosztach budowy infrastruktury komunikacyjnej, modernizacji lotniska i realizacji obiektów publicznych zaplanowanych przez miasto na tym terenie. Węgrzy mają wokół Dąbia wybudować centrum handlowo-usługowo-rozrywkowe o wartości 500 mln euro.

TriGranit to wywodząca się z Węgier firma deweloperska, która ma ambicję być największą w tej branży na terenie Europy Środkowej i Wschodniej. WartoŚĆ juŻ oddanych obiektów przekroczyła - zgodnie z danymi firmy - miliard euro, a w realizacji są budowle warte w sumie dwa mld euro. W Polsce najsłynniejszą inwestycją TriGranitu jest centrum Silesia. (PAP)

Więcej: *Kurier Szczeciński - W intencji lotniskaKurier Szczeciński - W intencji lotniska*