Lider zespołu U2 prosi Busha o pomoc
Gwiazdor rocka Bono poprosił prezydenta Stanów Zjednoczonych o przeznaczenie dodatkowego 1% budżetu USA na pomoc dla mieszkańców krajów najuboższych - poinformowały amerykańskie media.
Lider zespołu U2, którego członkowie nazywani są "misjonarzami rocka", wziął udział w Krajowym Śniadaniu Modlitewnym (National Prayer Breakfast) w Waszyngtonie. W spotkaniu uczestniczyli m.in. prezydent USA George W. Bush oraz członkowie amerykańskiego Kongresu.
Muzyk zwrócił uwagę, że USA przeznaczały dotychczas na pomoc najuboższym mniej niż jeden procent swojego budżetu. Dodatkowy procent przeznaczony dla biednych oznaczałby pomoc rzędu 26 miliardów dolarów rocznie.
Cytując chrześcijańskie, islamskie i żydowskie teksty religijne, Bono porównał jednocześnie pomoc ekonomiczną do religijnej ofiary.
W odpowiedzi na prośby muzyka Bush powiedział: Jesteś wspaniałym człowiekiem. Niech Bóg cię błogosławi.