Letnie rozluźnienie
Zmieszany Donald Tusk: "Bardzo lubię...lato"
Czy oni wiedzą, co mówią?!
Lato za oknem i lato w sercu. Politycy także ulegają rozleniwiającej wakacyjnej aurze. Przypominamy najbardziej spektakularne letnie wpadki naszych reprezentantów z Wiejskiej. Zobacz, jak dali się ponieść klimatowi...
Nie lada wpadkę zaliczył na konferencji prasowej poświęconej polskiej prezydencki premier Donald Tusk. Zapytany przez dziennikarkę Polskiego Radia, czy wszystko jest już zapięte na ostatni guzik, odpowiedział: "Guziki wszystkie zapięte na pewno... Trochę taki jestem... Patrzę na letni strój pani redaktor i dlatego nie kojarzy mi się z tym... z dopięciem wszystkiego na ostatni guzik. To nie przygana, wręcz przeciwnie. Bardzo lubię... lato".
Chociaż premier przeprosił za swoją wypowiedź, jego żart nie spodobał się przedstawicielkom Partii Kobiet, które na briefingu w sejmie domagały się ukarania Donalda Tuska przez Komisję Etyki Poselskiej. - To skandaliczna wypowiedź, mam wrażenie, że PO bierze udział w zawodach na najbardziej seksistowską partię rządzącą w dziejach RP - oceniła Izabela Stawicka z Partii Kobiet.
(js)