Lepper obiecał, Bruksela mówi: nie
Minister rolnictwa Andrzej Lepper zaczął urzędowanie od obietnic: Unia Europejska podwyższy Polsce kwoty dozwolonej produkcji mleka i nie nałoży na polskich rolników kar za przekroczenie limitów. - Nieprawda! - odpowiada Bruksela - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Rolnikom grożą poważne kary za to, że niezgodnie z unijnym prawem wyprodukowali i sprzedali więcej mleka, niż wynosi przyznany każdemu z nich limit. Nowy szef resortu rolniczego zaczął więc urzędowanie od uspokajania rolników.
Bruksela zgodzi się na zwiększenie kwot produkcyjnych mleka - powiedział Andrzej Lepper w niedzielnym programie TVN 24 "Kawa na ławę".
W tym samym programie stwierdził też: - Polscy rolnicy na pewno w tym roku nie będą płacić kar za nadprodukcję.
Problem w tym, że tych dobrych informacji nie potwierdza Komisja Europejska. Teoretycznie istnieje możliwość podwyższenia kwot mlecznych. Ale nie zamierzamy tego robić. Taką decyzję musiałyby podjąć wszystkie rządy Unii Europejskiej. A ponieważ od wielu lat państwa członkowskie mają poważny kłopot z kwotami mlecznymi, nie spodziewałbym się takiej decyzji- powiedział "Gazecie" Michael Mann, rzecznik prasowy unijnej komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer-Boel. (eg)
