Lepper: nie boimy się sprawy weksli
Niech Trybunał Konstytucyjny zajmie się sprawą weksli parlamentarzystów Samoobrony, my się nie boimy - powiedział wicepremier, przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper po posiedzeniu klubu. Nie chciał jednak powiedzieć, czy zwróci weksle posłom.
Wcześniej Lepper zapowiadał, że prezydium partii zajmie się sprawą ewentualnego zwrotu weksli parlamentarzystom Samoobrony. Rzecznik Samoobrony Mateusz Piskorski powiedział jednak, że nie ma decyzji o zwołaniu w tej sprawie prezydium partii.
Andrzej Lepper stwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że sprawa weksli, to kwestia dla jego partii drugorzędna. Rozmawiamy o biopaliwach, o problemach rolnictwa, nas sprawa weksli absolutnie nie interesuje - podkreślił szef Samoobrony.
Lepper wielokrotnie podkreślał, że weksle nie mają wpływu na wykonywanie mandatu posła i senatora. Jak wyjaśniał, weksle były wystawiane na związek zawodowy, a nie na partię - za możliwość korzystania z logo związku. Podkreślał też, że Samoobrona ma opinię prawną w sprawie weksli, która wskazuje, że weksle nie ograniczają niezależności parlamentarzystów.
Nie ma tu żadnego problemu - zapewnił.
Jak dodał, obecni parlamentarzyści Samoobrony podpisali umowy wekslowe, które obowiązują i będą one zwracane, ale tylko w sytuacji, gdy zostanie spełniony jeden warunek - czyli "gdy parlamentarzyści zwrócą pieniądze".
Gdy posłowie oddadzą pieniądze, to wtedy oddamy weksle. Niech parlamentarzyści przeczytają umowy, tam jest wszystko zapisane - oświadczył Maksymiuk.