Lepper: nasz projekt zakończy "walkę teczkami"
Publikację teczek służb specjalnych osób kandydujących lub pełniących funkcje publiczne oraz dziennikarzy zakłada nowelizacja ustawy o IPN autorstwa posłów Samoobrony. Nasz projekt ma za zadanie zakończyć walkę teczkami - powiedział przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper.
Chcemy raz na zawsze skończyć walkę teczkami, bo jeśli w końcu nie przeżyjemy tego piekiełka, to sprawy te będą się ciągnąć w nieskończoność - powiedział na konferencji prasowej Lepper.
Projekt Samoobrony przewiduje m.in., że na co najmniej miesiąc przed kandydowaniem na funkcje publiczne, teczka kandydata miałaby być ujawniona na stronach internetowych Instytutu Pamięci Narodowej.
Zdaniem Leppera, także dziennikarze zajmujący się polityką powinni podlegać znowelizowanej ustawie. Każdy, kto chce się zajmować polityką - nawet tylko ją komentując - musi być tak samo "czysty" jak politycy i dlatego ujawnieniu materiałów panowie redaktorzy też muszą podlegać - argumentował.
W myśl projektu przygotowanego przez Samoobronę, jeżeli osoba pokrzywdzona wystąpiłaby o ujawnienie nazwisk osób, które przekazywały na jej temat informacje, ujawnieniu podlegałyby dokumenty i materiały dotyczące zarówno pokrzywdzonych, jak i osób donoszących.
Propozycja ta zakłada również, że za ważne dokumenty i materiały uznane mogą być tylko ich oryginały, a wszelkie materiały powielane oraz mikrofilmy powinny być podstawą dla IPN do poszukiwania oryginałów.
Według projektu nowelizacji, osoby, które uznałyby, że ujawnione przez IPN dokumenty i materiały nie zawierają prawdy, miałyby prawo odwołać się do sądu powszechnego.
I dopóki nie będzie prawomocnego orzeczenia sądu, to takiej osoby nie można nazwać agentem - powiedział Andrzej Lepper.