Lepper: najpierw pytanie, potem głosowanie
Marszałek Sejmu Marek Borowski zapowiedział w czwartek, że jak tylko wpłynie do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Andrzejowi Lepperowi, zostanie on niezwłocznie zapytany, czy sam się go zrzeknie.
Borowski wyjaśnił, że w takich sytuacjach zawsze zaczyna się od zapytania osoby zainteresowanej, wobec której wysunięto żądanie, czy jest gotowa sama zrzec się immunitetu. Jeśli zainteresowana osoba nie zechce sama zrzec się immunitetu - jak tłumaczył marszałek - sprawa trafia do Komisji Regulaminowej, która dokonuje oceny. O uchyleniu immunitetu decyduje w takim przypadku Sejm w głosowaniu.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła w czwartek do prokuratora generalnego o uchylenie immunitetu Andrzejowi Lepperowi. Prokuratura chce postawić szefowi Samoobrony zarzut pomówienia za pomocą środków masowego przekazu.
Prokurator generalny Barbara Piwnik pytana w czwartek, kiedy wystąpi do Sejmu o uchylenie immunitetu Leppera odparła: Zaplanowane czynności zostały przeprowadzone, jeśli nie zajdzie potrzeba nowych, zapewne w najbliższych dniach prokuratorzy przygotują taki wniosek.
Sam Lepper - choć wcześniej zapowiadał, że zrzeknie się immunitetu - powiedział w czwartek, że chce, by Sejm głosował nad uchyleniem mu immunitetu. Szef Samoobrony tłumaczy, że chce zobaczyć, kto z posłów będzie głosował przeciw niemu. Zapowiada, że w piątek złoży w prokuraturze drugą partię materiałów związanych z jego wystąpieniem w Sejmie i przedstawi nowych świadków w tej sprawie.(ck)