Lepper i Ikonowicz nie dopuścili do eksmisji
Od lewej: Krzysztof Filipek, Piotr Ikonowicz i Andrzej Lepper (PAP/Piotr Rybarczyk)
Poseł-elekt Andrzej Lepper i poseł Piotr Ikonowicz zablokowali w poniedziałek eksmisję z ul. Żelaznej w Warszawie. Policja nie interweniowała, komornik odstąpił od wykonania eksmisji.
Była to kolejna próba eksmisji kobiety samotnie wychowującej 9-letnią córkę.
W mieszkaniu kolejowym kobieta mieszkała z ciotką i wujem, który pracował w PKP. Po jego śmierci kolej nie chciała jej tam zameldować, twierdząc, że mieszkanie się nie należy, bo nigdy nie była pracownikiem PKP.
W zablokowaniu eksmisji uczestniczyli też inni posłowie-elekci Samoobrony: Krzysztof Filipek, Genowefa Wiśniowska i Stanisław Łyżwiński.
Wstydź się swojego zawodu, zachowujesz się jak łobuz, chcesz wyrzucić kobietę z dzieckiem na bruk - krzyczał Lepper do komornika. W blokowaniu eksmisji uczestniczyło też ok. 30 młodych ludzi, m.in. członków PPS.
Komornik wyjaśnił, że przecież ta eksmisja to nie jest wyrzucenie na bruk, tylko przeniesienie do innego mieszkania. Podkreślił, że wierzyciel zapewnił eksmitowanej transport mebli.
Policja nie interweniowała i komornik odstąpił od wykonania eksmisji.(mon)