Lepper: dostanę wszystko
Z głębokiego spojrzenia w oczy premiera Jarosława Kaczyńskiego wyczytałem, że otrzymamy wszystko, czego chcemy. Wildstein musi odejść! To jedna z rzeczy jakiej będę się domagał. Poza tym, jeśli rząd będzie bardziej liberalny niż socjalny to ja wysiadam - powiedział przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper w wywiadzie dla "Newsweeka".
17.07.2006 | aktual.: 17.07.2006 15:05
Andrzej Lepper twierdzi, że wiele wyczytał z oczu Jarosława Kaczyńskiego m.in. to, że PiS chce stworzyć wielką partię, wchłonąć LPR i Samoobronę. Powiedziałem mu w oczy, żeby nawet o tym nie marzył, bo z nami mu się nie uda - zapewnił Lepper. Zapowiedział przy tym, że jeśli rząd stanie się bardziej liberalny niż socjalny, to on z niego "wysiądzie".
Szef Samoobrony powiedział, że w obecnym rządzie nie podoba mu się co najmniej dwóch ministrów, ale zaznaczył, że najpóźniej we wrześniu nastąpi rekonstrukcja rządu. Stwierdził też, że Samoobrona musi dostać to, co im się należy. Na 18 stanowisk wysokich rangą urzędników, z tzw. "erki", które powinniśmy dostać, obsadziliśmy tylko 8. Nie mogę normalnie pracować - powiedział.
Lepper zaznaczył, że nie chce władzy nad mediami, ale obecna sytuacja musi się według niego zmienić. Według niego Bronisław Wildstein "kombinuje". Uważa, że nowy prezes TVP zatrudnia kolegów i podwyższa im pensje i będzie domagał się jego dymisji. Na tym stanowisku powinien być ktoś bardziej słowny, a nie ktoś taki jak Wildstein - powiedział Andrzej Lepper w wywiadzie dla "Newsweeka".
