Lepper apeluje do lewicy o poparcie
Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper
zaapelował do wszystkich ugrupowań lewicowych o
poparcie jego kandydatury w wyborach prezydenckich. Jego zdaniem,
tylko on - jako prezydent - może skutecznie przeciwstawić się
liberalnym pomysłom na gospodarkę, które - jak to określił - od 16
lat rujnują życie milionów Polaków.
"Obejmując przywództwo na lewicy apeluję o wsparcie dla kandydata Samoobrony w wyborach prezydenckich. Apeluję o zakończenie waśni i kłótni o to, kto lepiej dba o interes Polski i Polaków. To właśnie my - patriotyczna lewica jesteśmy jedyną prospołeczną siłą, która postawi tamę przed zalewem skrajnego liberalizmu. Nadszedł czas walki o Polskę. Nadszedł czas wspólnej walki o przywrócenie Polski obywatelom" - czytamy w apelu Leppera.
W ocenie szefa Samoobrony, wybory prezydenckie to ostatnia szansa zmiany rzeczywistości w Polsce, a także "kontrolowania i korygowania nieograniczonej władzy liberałów, jaką otrzymali w wyborach do Sejmu i Senatu". Jak podkreślił, tej zmiany może dokonać tylko "prawdziwa, patriotyczna lewica", jaką jest Samoobrona.
"Działając wspólnie mamy szansę ograniczyć antyspołeczną, neoliberalną politykę godzącą w najsłabsze grupy społeczne. Przed nami wiekopomna szansa wydania zwycięskiej wojny złodziejstwu, korupcji, kolesiostwu oraz bezradności uczciwych funkcjonariuszy państwowych (...) Dość utopi skrajnych liberałów zapatrzonych tylko i wyłącznie we własną kieszeń" - napisano w apelu.
Według Leppera, populistyczna prawica w Polsce nie ma programu i wizji Polski, a - jak zaznaczył - jej jedynym celem jest doprowadzenie do upadłości i wyprzedaży resztek majątku narodowego Polaków.
"Naszą jedyną szansą jest aktywne poparcie kandydata Samoobrony na prezydenta, którego serce zawsze jest po lewej stronie, dla którego każdy człowiek, obywatel, Polak jest ważny (...) Szanowni ludzie Lewicy, czas przywrócić pojęciu lewicowości jego fundamentalne znaczenie, czas pokazać, że lewica jest Polsce naprawdę potrzebna, a dotychczas, po 1989 roku, formacje naprawdę lewicowe władzy jeszcze nie sprawowały" - podkreślił Lepper.
Szef sztabu prezydenckiego Leppera, Janusz Maksymiuk poinformował, że apel będzie "szeroko" rozpowszechniany w ostatnim tygodniu kampanii formie ulotek.
Według najnowszego sondażu prezydenckiego TNS OBOP przeprowadzonego dla dziennika "Fakt" na Leppera zamierza głosować 12% wyborców.