Lekarze będą gryźć i kopać
Będziemy walczyć, kopać, gryźć - zapowiadają lekarze. "Dziennik" dowiedział się, że od poniedziałku zaostrzają protest.
13.05.2006 | aktual.: 13.05.2006 07:52
Każdego dnia do strajku przyłączać się będą kolejne szpitale. Teraz "stoi" 29 placówek m.in. na Śląsku, w woj. łódzkim i opolskim.
Do końca miesiąca nie będzie pracować 100 szpitali spośród 700 w kraju - zapowiada szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, Krzysztof Bukiel.
Protestujący twierdzą, że premier podczas manifestacji w Warszawie w ostatnią środę powtórzył im starą obietnicę - podwyżki płac o 30% od października. Jego zapowiedź lekarze uznali za mało wiarygodną. Zamiast tego chcą zagwarantowania od przyszłego roku minimalnej płacy dla każdego lekarza: 5 tys. zł brutto.
Bez nacisków na rząd nic nie osiągniemy - mówi Bukiel i zapowiada eskalację protestu zaraz po weekendzie. Pacjentów czekają bardzo ciężkie dni - konkluduje "Dziennik". (PAP)