"Le Figaro" o Andrzeju Lepperze
Bernard Osser w dzienniku Le Figaro z 31 października pisze o Andrzeju Lepperze. Przywódca Samoobrony - stwierdza dziennikarz - obiecał, iż nie wyprowadzi rolników na ulice dopóki rząd Leszka Millera będzie podążał we właściwym kierunku.
Mimo, iż jego partia, trzecia siła polityczna po wyborach z 23 września, nie ma większości w parlamencie, może sprawić wiele kłopotów premierowi Millerowi, który chciałby jak najszybciej odrobić zapóźnienia w negocjacjach o członkostwo w UE.
Platforma Obywatelska zobowiązała się, że nie będzie utrudniać rządowi tego zadania, lecz to neutralne poparcie może okazać się niewystarczające wobec anty-europejskich poczynań Leppera.
Lepper nie zgadza się na jakiekolwiek ustępstwa w kwestii zakupu ziemi przez cudzoziemców czy dopłat bezpośrednich dla rolników od momentu członkostwa w UE.
Lider Samoobrony, który obecnie jest wicemarszałkiem Sejmu nie kryje, że będzie trudnym partnerem dla rządu i opozycji - w najczarniejszych scenariuszach nie przewidzieli, że będą musieli mnie słuchać w Sejmie i odtąd nikt nie będzie mógł mi przerwać powiedział ostatnio. (and)