PolskaŁatwiejsza matura się opłaci

Łatwiejsza matura się opłaci

Jeśli będziesz zdawał trudniejszą maturę, możesz mieć mniejsze szanse na studia - wynika z nowych przepisów przygotowanych przez MEN - pisze "Gazeta Wyborcza".

Łatwiejsza matura się opłaci
Źródło zdjęć: © AFP

18.09.2006 | aktual.: 18.09.2006 08:18

Dotąd maturzyści musieli najpierw zdawać egzaminy maturalne na poziomie podstawowym (łatwiejszym). Kto chciał, mógł dodatkowo zdawać poziom rozszerzony (trudniejszy). Uczelnie ustalały zasady rekrutacji różnie: czasem wymagały tylko zaliczonego łatwiejszego poziomu, ale na kierunkach bardzo obleganych często wymagały zdanych egzaminów na obu poziomach.

Minister edukacji Roman Giertych ostatnio zmienił zasady. Od 2007 r. maturzysta musi wybrać: albo zdaje poziom podstawowy, albo rozszerzony. Ma być taniej i szybciej, bo będzie około miliona prac do sprawdzenia mniej.

Uczelnie i MEN zdały sobie jednak sprawę, że będzie kłopot. Bo jak potraktować maturzystę, który zdawał maturę trudniejszą, jeśli na kierunku, który sobie wybrał, będzie wystarczała matura z poziomu łatwiejszego?

MEN zaproponował więc przelicznik ocen z matury rozszerzonej na podstawową. Niestety, z tabeli wynika, że ryzyko zdawania poziomu rozszerzonego nie opłaca się, np. 70% punktów z poziomu trudniejszego (to wysoki wynik) przeliczone zostanie na 74% poziomu podstawowego (wynik średni), a 80% z rozszerzonego (bardzo wysoko) na 83% podstawowego (nadal średnio).

Ta punktacja nie zaszkodzi wybitnym, ale przeszkodzi średnio dobrym, za to ambitnym, bo zdecydują się na poziom trudniejszy - ocenia Jerzy Woźnicki, prezes Fundacji Rektorów Polskich. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)