Kwiatkowski znów przed komisją
Komisją śledcza do zbadania tzw. afery Rywina rozpoczęła już po raz trzeci przesłuchanie prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego.
Na pytania posłów w poprzednich dwóch dniach Kwiatkowski odpowiadał ponad dziewięć godzin.
W czwartek prezes TVP po raz kolejny powiedział, że przed rozmową Michnik-Rywin istniał już kompromis ws. ustawy o rtv, propozycja łapówki byłaby więc - według niego - bezprzedmiotowa. Krytykował szefa "Gazety Wyborczej", który jego zdaniem wypowiada się jak "zaszczuty opozycjonista", podczas gdy w rzeczywistości jest posiadającym olbrzymią władzę "imperatorem".
Kwiatkowski powtórzył też, że jest niewinny. "Podkreślam, czuję się niewinny i jestem niewinny w tej sprawie" - mówił prezes TVP.
Na piątek został wezwany przed komisję również Lew Rywin. Będzie on zeznawał po południu, jeśli komisja zakończy przesłuchanie prezesa TVP.
Komisja - na wniosek Bogdana Lewadnowskiego (SLD) - zdecydowała, że przesłucha Rywina wcześniej niż planowała. Po Kwiatkowskim mieli zeznawać wiceprezes Agory Piotr Niemczycki, a także zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Helena Łuczywo.
Prokuratura postawiła Rywinowi zarzut płatnej protekcji i zastosowała wobec niego środki zabezpieczające: zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu i 500 tys. zł poręczenia majątkowego na hipotece jednej z jego nieruchomości. (mk)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.