Kwaśniewski: czas na konstruktywną debatę
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział
w czwartkowym Salonie politycznym radiowej Trójki, iż uważa, że
byłoby przydatne spotkanie przy okrągłym stole z udziałem
premiera i prezesa NBP na temat polityki pieniężnej.
Według Kwaśniewskiego, jest czas na konstruktywną debatę wewnętrzną, w której konsylium siada za stołem i zastanawia się, co zrobić z pacjentem, którym jest polska gospodarka, po to, żeby wyzdrowiał i przeżył nawet trudne środki medyczne, i żebyśmy na końcu mogli się cieszyć z jego witalności.
Prezydent nie ma wątpliwości, że dobre intencje są po obu Stronach, że nie ma złośliwości wobec głównego celu, jakim jest rozwój polskiej gospodarki, czy troska o jej dobry stan - tutaj jestem przekonany, że jest dobra wola ze strony rządu i RPP.
Kwaśniewski relacjonował to, co powiedział w środę (na posiedzeniu Rady Gabinetowej) przedstawicielom rządu, mianowicie, że nie można się skupiać wyłącznie na polityce pieniężnej ponieważ przyczyn kłopotów jest dużo więcej i one dalece wykraczają poza stopy procentowe, czy nawet kurs złotego.
Z drugiej strony - mówił prezydent - w moim przekonaniu nie możemy decydować o różnych kwestiach w Polsce w oderwaniu od jej wizerunku w świecie, szczególnie w końcówce negocjacji z UE.
Według Kwaśniewskiego, Radzie Polityki Pieniężnej trzeba powiedzieć, że jej praca nie odbywa się w ekonomicznym laboratorium, to jest działalność w konkretnym społeczeństwie, w kontekście politycznym, który musi być przynajmniej przedyskutowany.
W opinii Kwaśniewskiego, jeśli mamy do czynienia ze wzrostem nastrojów negatywnych, z podważaniem sensu instytucji demokratycznych, z łamaniem prawa, to nie wystarczy powiedzieć, że państwo i policja muszą robić co do nich należy, bo to jest oczywiste. Trzeba się zastanowić, czy w swoim zakresie działania, tym ograniczonym konstytucyjnie, jest możliwość przeciwdziałania takim zjawiskom czy nie. Sądzę -mówił prezydent_ - że takie uwrażliwienie społeczne jest bardzo ważne, nie tylko dla RPP, ale dla wszystkich nas, także dla mediów_.
Prezydent powiedział, że nie ma powodu do formułowania w Polsce opinii o krachu, o kryzysie - gospodarka wolno, ale jednak się rozwija, bezrobocie zostało zatrzymane, co u nas jest już sukcesem, Polska ma od kilku miesięcy ma inflację na poziomie ok. 3% i to jest wielki sukces okupiony nie małymi kosztami.
Nie jesteśmy krajem, który znalazł się w jakiejś nadzwyczajnie dramatycznej sytuacji. Mamy trudności, tak jak wiele narodów na świecie, mamy kłopoty, które są i z naszej winy i nie z naszej winy, ale jesteśmy na tyle narodem zdolnym, zorganizowanym, konsekwentnym i pracowitym, że jesteśmy w stanie sobie dać z tym radę- uważa prezydent. (and)