Kto poprze Oleksego?
Platforma Obywatelska, PSL i PiS zdecydowanie odmówiły poparcia Józefa Oleksego na marszałka Sejmu, Samoobrona też jest raczej przeciwna tej kandydaturze. Dobrym marszałkiem Oleksy byłby natomiast według Tomasza Nałęcza z SdPl.
Klub SLD zdecydował w piątek, że będzie rekomendował Oleksego na marszałka Sejmu. Ma on zastąpić Marka Borowskiego, który zrezygnował z funkcji marszałka po tym, gdy odszedł z SLD i założył własne ugrupowanie - Socjaldemokrację Polską.
PO: żadnego poparcia dla SLD
"Nie poprzemy Józefa Oleksego na marszałka, nie poprzemy Marka Belki na premiera, nie poprzemy Józefa Oleksego na premiera, nie poprzemy żadnego polityka SLD do rządzenia czymkolwiek, kiedykolwiek w tej kadencji" - oświadczył szef klubu PO.
Jak dodał, "Sejm powinien się czym prędzej rozwiązać, ponieważ widać od wielu tygodni, że ani Sejm, ani rząd, ani SLD nie jest w stanie niczego w Polsce zdziałać".
Samoobrona: raczej "nie"
"Samoobrona raczej wyklucza poparcie kandydatury Oleksego na marszałka Sejmu" - powiedział z kolei szef ugrupowania Andrzej Lepper. Jeżeli poparłaby Oleksego, to tak jakby godziła się na przedłużenie funkcjonowania tego Sejmu, a Samoobrona chce nowych wyborów - argumentował.
Ostateczną decyzję w tej sprawie klub Samoobrony ma podjąć przed głosowaniem nad kandydaturą Oleksego. Lepper podkreślił, że jego klub złożył wnioski o odwołanie marszałka Marka Borowskiego i wicemarszałka Tomasza Nałęcza - obaj są w SdPl.
Dodał, że jeżeli nastąpią takie zmiany w prezydium Sejmu, że każdy klub będzie miał wicemarszałka, to wtedy on będzie kandydował na to stanowisko.
SdPl: sprawdzone rozwiązanie
Wicemarszałek Tomasz Nałęcz (SdPl) odpowiadając w piątek na pytanie dziennikarzy, czy poprze kandydaturę Oleksego stwierdził: "Józef Oleksy jest już sprawdzonym rozwiązaniem jako marszałek Sejmu, był dobrym marszałkiem". "Zawsze wolę już sprawdzone rozwiązania niż nowe ryzyko" - dodał.
Zastrzegł, że klub SdPl nie podjął jeszcze decyzji, jak zachowa się podczas głosowania nad kandydaturą Oleksego.
PiS: to nie nasz koń
PiS nie poprze kandydatury Józefa Oleksego na marszałka Sejmu - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podkreślił, że rekomendacja Oleksego przez SLD nie ma dla PiS "żadnego znaczenia", a świadczy tylko o tym, że Sojusz "zaciekle broni się przed wcześniejszymi wyborami".
"Nie nasz koń, nie nasz wóz malowaną babę wiózł"- tak z kolei odpowiedział szef klubu PiS Ludwik Dorn, proszony o ocenę kandydatury Oleksego.
PSL: stanowczo "nie"
Jeśli wysunięcie Józefa Oleksego (SLD) na marszałka Sejmu jest elementem "szerszej gry", mającej na celu doprowadzenie do utworzenia rządu Marka Belki, to PSL nie poprze kandydatury Oleksego - zapowiedział szef Stronnictwa Janusz Wojciechowski.
"My mówimy stanowczo 'nie' dla rządu Marka Belki, wobec czego nie będziemy popierać jakiegokolwiek rozwiązania, które miałoby bezpośrednio bądź pośrednio ten rząd wspierać" - powiedział Wojciechowski w piątek dziennikarzom.
Podkreślił, że zasadniczą sprawą jest obecnie kwestia rządu i tego, kto jest premierem, choć funkcja marszałka - dodał - jest oczywiście bardzo ważna. Wojciechowski powiedział, że jeśli SLD jest w dalszym ciągu zdeterminowane w popieraniu kandydatury Marka Belki na premiera, to Sojusz nie dostanie poparcia PSL w żadnej sprawie, również w sprawie kandydatury Oleksego na marszałka Sejmu.
LPR: głos przeciw
Szef LPR Marek Kotlinowski powiedział, że jego klub nie poprze kandydatury wicepremiera Józefa Oleksego na marszałka Sejmu. "Z nadzieją patrzymy na kandydaturę Oleksego, bo uważamy, że lepiej pokieruje Sejmem, tak że wzrośnie autorytet Izby, ale jako opozycja będziemy głosować przeciwko tej kandydaturze" - oświadczył Kotlinowski.