Księża po ślubie
"Rzeczpospolita" zapowiada pierwsze w Polsce oficjalne spotkanie żonatych księży. Do tej pory - pisze gazeta - jedynie wspierali się wzajemnie. Teraz chcą aktywniej włączyć się w życie Kościoła.
22.10.2005 | aktual.: 22.10.2005 14:54
Zbiorą się za tydzień w jednym z krakowskich kościołów. - Szukamy swego miejsca w Kościele - powiedział "Rzeczpospolitej" 54-letni Józef Streżyński, który przed 13 laty powrócił do stanu świeckiego i jest ojcem dwojga dzieci.
Streżyński jest jednym z inicjatorów powstania Stowarzyszenia Żonatych Księży i Ich Rodzin. Stowarzyszenie nie jest jeszcze zarejestrowane, choć jego sympatycy spotykają się w domach od kilku lat.
Są nimi byli księża oraz osoby zakonne, które nie wytrwały w celibacie i założyły rodziny. Nie pełnią funkcji kapłańskich, ale nadal nazywają siebie księżmi, gdyż święcenia obowiązują do końca życia. Teraz pragną być katechetami, pracować jako doradca chrześcijański, rodzinny.
Dopuszczenie do uczenia religii to główny postulat byłych księży. Generalnie nie jest to możliwe, sądząc z wypowiedzi biskupa Kazimierza Nycza, udzielonej "Rzeczpospolitej". - Ale na pewno każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie - powiedział gazecie hierarcha.
Jest precedens: w Wiedniu, za specjalną zgodą tamtejszego biskupa, dzieci autystyczne i niedostosowane społecznie uczy religii 46-letni Tomasz Jaeschke, który 13 lat temu porzucił stan duchowny i założył rodzinę. (PAP)