Wawel okradziony
Nie wiadomo, czy około 60 dokumentów z archiwum państwowego na Wawelu, których kradzież zgłoszono w poniedziałek policji, rzeczywiście zostało skradzionych, czy też zaginęły. Nie wiadomo też, kiedy to nastąpiło.
W archiwum od kilku dni trwały poszukiwania dokumentów.
Według tych informacji, zniknięcie dokumentów zauważono w archiwum kilka dni temu. Specjalna komisja poszukiwała dokumentów, ale dopiero kiedy nie natrafiono na żaden ślad, zdecydowano się zawiadomić policję.
Nastąpiło to w poniedziałek. W archiwum nie było również żadnych śladów włamania.
Jak poinformowała w poniedziałek po południu krakowska policja, około 60 dokumentów z XVII wieku skradziono z I oddziału Archiwum Państwowego mieszczącego się na Wawelu.
Z zawiadomienia wynika, że dokumenty, których jest ok. 60, pochodzą z XVII wieku - powiedział kom. Tomasz Klimek, rzecznik krakowskiej policji.
Policja odmawia jakichkolwiek informacji na temat liczby tych dokumentów, ich rodzaju i wartości. (an)