Decyzja zapadła na niejawnym posiedzeniu komisji, MSWiA oraz sama komisja nie chcą sprawy komentować a miasto dowiedziało się o wszystkim już po decyzji.
"Gazeta Wyborcza" pisze, że 7 działek to w sumie 3 hektary o wartości 24 milionów złotych. Na kupno jednej z nich miasto ogłosiło już przetarg a chętni wpłacili wadium.
Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski zapowiada, że sprawy nie odpuści - złożył już zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez komisję majątkową przestępstwa oraz skargę na komisję do sądu administracynego. Zapowiada, że w razie potrzeby zwróci się nawet do Trybunału Konstytucyjnego. (IAR)