Kosy wygwiżdżą muzykę Beethovena
W Bonn w Niemczech trwa uczenie kosów wygwizdywania arcydzieła muzyki klasycznej. Zorganizowana przez miejscowego artystę akcja przyciągnęła już ponad 6 tysięcy osób.
Plan akcji Diesetoene.de jest prosty. Mieszkańcy Bonn mają, za pomocą telefonów komórkowych, nauczyć miejscowe kosy wygwizdywania "Ody do radości" Ludwiga van Beethovena. A wszystko z błogosławieństwem i wsparciem finansowym, w wysokości 15 tysięcy euro, miejscowej Fundacji Beethovena.
Pomysłodawca akcji William Engelen oparł się na biologii. Samczyki kosów w okresie godowym naśladują śpiew swojego rywala, starając się go powtórzyć jeszcze piękniej. Artysta postanowił to wykorzystać i utworzył stronę internetową, z której można ściągnąć na telefon komórkowy dzwonek z "Odą do radości", brzmiący jak ptasie ćwierkanie. Następnie należy tę melodię odtwarzać jak najczęściej podczas spacerów przez Bonn, gdzie kosów jest mnóstwo.
William Engelen, Fundacja Beethovena i 6 tysięcy osób, które chodzą po mieście z brzęczącymi telefonami, dali sobie czas do końca lipca na nauczenie kosów gwizdania na wielkiego kompozytora.
