Konwencja programowa Platformy Obywatelskiej
• W konwencji programowwej Platformy Obywatelskiej, która odbędzie się w Gdańsku, weźmie udział półtora tysiąca działaczy PO oraz zaproszonych gości
• Konwencję poprzedziło 16 regionalnych zjazdów, podczas których rozmawiano o programie partii
• Spotkanie odbędzie się w gdańskim centrum kongresowym Expo. Obrady mają potrwać około 3 godziny
Konwencja programowa Platformy Obywatelskiej. Bierze w niej udział półtora tysiąca działaczy PO oraz zaproszonych gości.
Spotkanie odbywa się w gdańskim centrum kongresowym Expo. Najpierw głos zabierze przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna oraz osoby, które pracowały nad nowym programem partii. Następnie odbędzie się 6 paneli.
Działacze PO będą dyskutować między innymi o gospodarce, finansach, zdrowiu, polityce społecznej i senioralnej, o sprawach zagranicznych, edukacji, bezpieczeństwie, czy o ustroju państwa. Po tej debacie, delegacji konwencji przyjmą deklarację programową. Mają się w niej znaleźć postulaty dotyczące ujednolicenia stystemu podatkowego, zmian w konstytucji, wzmocnienia samorządów.
Platforma będzie chciała wpisać do ustawy zasadniczej impeachment, czyli możliwość odwołania prezydenta ze stanowiska. Politycy PO zastanawiają się też nad odebraniem głowie państwa części kompetencji i umocnieniu władzy rządu.
Konwencję poprzedziło 16 regionalnych zjazdów, podczas których rozmawiano o programie partii. W
- Kto ma tworzyć przyszłość, jak nie my. Partia zdrowego rozsądku, którego tak bardzo nam teraz brakuje - zakończył swoje przemówienie Rafał Trzaskowski.
- My, jak odzyskamy władzę, nie damy się zmarginalizować, tam gdzie chce nas zepchnąć PiS. Nasza przyszłość, to Europa - mówił Trzaskowski. Byliśmy w Unii postrzegani jako symbol sukcesu, symbol energii! Nie dajmy się zepchnąń na margines Europy - mówił Trzaskowski.
- Jeżeli chcemy wygrać musimy odzyskać internet - powiedział Trzaskowski. - Musimy być widoczni w mediach społecznościowych - dodał. - W naszej podstawie programowej jest zapis, że Polska musi podążać za obywatelami. Zastanawiamy się, co to znaczy "silne państwo". To państwo, w którym szanuje się prawo - mówił Trzaskowski. - To jest to wszystko, co niszczy PiS: praworządność, zdolność do współpracy i zaufanie - kontynuował.
Obiecujemy: będziemy słuchać Polaków! - zakończył swoje wystąpienie Borys Budka.
Następnie zabrała głos Małgorzata Kidawa-Błońska. - Chciałabym żeby nasze dzieci wiedziała, że są częścią wspaniałej Polski - mówiła. - Polska kultura jest, była i będzie wolna, odbudujemy wolne media - obiecuje Kidawa-Błońska. Dodała też, że nauczycielami historii powinni być historycy, a nie politycy.
Swoje przemówienie rozpoczął stwierdzeniem, że nie ma chleba bez wolności - mówił Janusz Lewandowski. - Pan prezes Kaczyński chce prowadzić Polskę do przodu, ale z głąwą w odwróconą w tył - mówił Lewandowski. - Tydzień bez obietnicy pana Morawieckiego, jest tygodniem straconym. Nie chcemy słuchać jaka będzie Polska w latach dwudziestych, czy trzydziestych - mówił dalej. - PiS czerpie swoje pomysły z Gierka. - Dzieła Eugeniusza Kwiatkowskiego nie można powierzać misiewiczom - dodał.
- Polska musi być krajem świadomym naszej historii, także trudnych kraj. Platforma była i będzie zawsze otwarta na ludzi. Polska dla nas to kraj, który musi być liderem w Europie. Mamy wiedzę, umiejętności, dobre emocja, to wykorzystujemy - mówił Schetyna. - Narysujemy nowy obraz Polski, bo miliony ludzi wierzą, że możemy to zrobić. I dla nich musimy to zrobić, musimy wygrać - zakończył swoje wystąpienie Grzegorz Schetyna.
Albo Polska europejska, albo Polska PiS, nie ma trzeciej drogi - mówił Schetyna.
- Państwo musi być silne siłą swoich obywateli. Bogate, bogactwem swoich obywateli - mówił Schetyna. - Polska przedsiębiorczość musi być kołem zamachowym naszej gospodarki. To ogromna szansa na rozwój. Polska potrzebuje rządów otwartych na przedsiębiorczość. Zbudowaliśmy dobrą markę w Europie i wrócimy do niej, gdy wygramy wybory - mówi przewodniczący PO.
Polska musi służyć polskiej rodzinie - kontynuował Schetyna. - Polacy muszą zarabiać więcej. Drogą do wyższych zarobków Polaków jest przedsiębiorczość.
- Jak mówiłem, jaki jest PiS każdy widzi - kontynuował Schetyna. - Nikt by nie pomyślał jeszcze rok temu, że będziemy mówili o niezależności konstytucji... - Nie pozwolimy odebrać Polakom wolności - mówił Schetyna.
Następnie podjął temat katastrofy smoleńskiej, przy okazji której wykorzystuje się ją do zakłamywania rzeczywistości - mówił Schetyna. - Słyszę, że przez 8 lat zawiedliśmy, nie zrealizowaliśmy wszystkiego, co zaplanowaliśmy, mało słuchaliśmy ludzi. Zapłaciliśmy za to wielką cenę.
Zlikwidujemy CBA, ściegnie przestępców to zadanie dla policji i służb, a nie dla polityków - mówił dalej Schetyna.
- Jest z nami setki ludzi, którzy przynieśli nam wolność. Dzisiaj potrzeba nam odwagi i solidarności - mówił. Badanie historii nie może służyć manipulowaniu historii. - Zlkikwidujemy IPN.
Następnie głos zabrał Grzegorz Schetyna. Podziękował gościowi specjalnemu, Lechowi Wałęsie za przyjęcie zaproszenia. - Jest Pan historią Solidarności, jest wzorem i symborlem naszych dziejów - pokazuje, że można przeskoczyć każdy mur - mówił Schetyna.
- Musicie się wziąć do roboty - apelował Wałęsa.
Kiedy usunęliśmy wiele przeszkód. Potrzebne są korekty. Powiedzieć, co to jest prawica, a co to jest lewica - mówi Wałęsa.
- Chcą rozbijać UE, ale po co - pytał Wałęsa. Aby robić zmiany wielkie, trzeba mieć upoważnienie narodu. Wam los zostawił wielkie pole do popisu uporządkowania wielkich spraw. - Macie obowiązek odzyskania tego, co straciliśmy - mówił Lech Wałęsa.
- Demokracja, to piękny system, ale nie zapominajcie, że to jest rywalizacja o miejsce na liście, o kandydowanie. To jest walka każdego z każdym. Tylko musi to być wszystko w żelaznych ramach prawa - dodał Wałęsa. - Zacznijcie od reformowania prawa - ostrzegał.
- Szanowni państwo, jesteście największą partią opozycyjną. Przegraliście na własne życzenie - mówił Wałęsa. - Jestem z Wami, bo chcę Wam pomagać - dodał. - Z tym, że po odzyskaniu wolności, będą straszne kłopoty, bo tak daleko narażą się sąsiadom i światu, dlatego w imię pisania historii jutro, musicie znaleźć mankamenty, żeby to odbudować - kontynuuje.
Jako pierwszy zabrał głos Lech Wałęsa. - Pytaliśmy czy jest szansa wyrwać się z komunizmu? - mówił były prezydent. - Mówiono nam, że tylko wojna nuklearna może zmienić losy świata. Teraz też tak mówią, że nie ma szans odzyskania prawdziwej wolności - mówi Wałęsa. - Polak potrafi - mówi Wałęsa.
Najpierw głos zabierze przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna oraz osoby, które pracowały nad nowym programem partii. Następnie odbędzie się 6 paneli.
Działacze PO będą dyskutować między innymi o gospodarce, finansach, zdrowiu, polityce społecznej i senioralnej, o sprawach zagranicznych, edukacji, bezpieczeństwie, czy o ustroju państwa. Po tej debacie, delegacji konwencji przyjmą deklarację programową. Mają się w niej znaleźć postulaty dotyczące ujednolicenia systemu podatkowego, zmian w konstytucji, wzmocnienia samorządów.
Platforma będzie chciała wpisać do ustawy zasadniczej impeachment, czyli możliwość odwołania prezydenta ze stanowiska. Politycy PO zastanawiają się też nad odebraniem głowie państwa części kompetencji i umocnieniu władzy rządu.