ŚwiatKontrowersyjne głowice jądrowe

Kontrowersyjne głowice jądrowe

Stany Zjednoczone już w
marcu poinformowały rząd w Tokio, iż Korea Północna dysponuje
"wieloma" głowicami jądrowymi, mogącymi bezpośrednio zagrozić
Japonii - podał tokijski dziennik "Sankei Shimbun".

Rząd Japonii jednak z rezerwą odniósł się do tych informacji, odpowiadając Waszyngtonowi iż brak konkretnych dowodów, potwierdzających fakt posiadania przez Phenian głowic jądrowych - zaznacza gazeta.

Bezpośrednio po piątkowej publikacji, premier Junichiro Koizumi powtórzył taką ocenę, zaznaczając, że potwierdzenie informacji na temat takiej broni, będącej w posiadaniu Korei Północnej, byłoby "przedwczesne".

W kwietniu amerykański minister obrony Donald Rumsfeld mówił publicznie, iż Phenian może mieć "jedną lub dwie" bomby atomowe; sprawę zagrożenia nuklearnego ze strony Korei Północnej poruszał w środę w Phnom Penh na szczycie Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) sekretarz stanu USA Colin Powell.

W środę Stany Zjednoczone zapowiedziały także, że podejmą kroki, aby Rada Bezpieczeństwa uznała, że Korea Północna łamie zobowiązania do nierozprzestrzeniania broni jądrowej. Stanowisko USA, przedstawione w Phnom Penh przez sekretarza stanu Colina Powella, poparła Australia. Sprawa stała się jednym z głównych tematów rozmów przywódców ASEAN-u.

Wielu delegatów na szczyt przypominało, że Korea Północna oświadczyła wcześniej, że postawienie sprawy na forum ONZ będzie uznawała za sprzeniewierzenie się wysiłkom na rzecz pokoju, a ogłoszenie sankcji będzie rozumiała jako wypowiedzenie wojny. Dlatego - np. zdaniem Filipin - należy powstrzymać się od takich kroków.

W czwartek w Radzie Bezpieczeństwa rozpoczęły się już konsultacje w sprawie amerykańskiego wniosku - podały nowojorskie źródła. We wstępnych rozmowach biorą udział przedstawiciele czterech państw - stałych członków RB ONZ - USA, Wielkiej Brytanii,Francji i Rosji. Nie uczestniczą w nich Chiny - piąte państwo, mające status stałego członka Rady.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)