Kontrowersje wokół wicemarszałka Leppera
Andrzej Lepper, który w głosowaniu w Sejmie zdobył 319 głosów, zasiądzie w Prezydium Sejmu obok marszałka Marka Borowskiego i wicemarszałków: Tomasza Nałęcza, Donalda Tuska i Janusza Wojciechowskiego.
Były marszałek Maciej Płażyński powiedział, że źle się stało, iż Andrzej Lepper, na którym ciążą zarzuty prokuratorskie, będzie reprezentować Sejm zanim się z tych zarzutów oczyści. To był wybór partyjny, zły wybór. Trzeba było go dokonać mając świadomość, że ludzie w Prezydium Sejmu reprezentują nas wszystkich - powiedział dziennikarzom Maciej Płażyński.
Jego zdaniem, wybór Andrzeja Leppera urąga poczuciu praworządności każdego obywatela. Ale być może politycy to poczucie mają inne - dodał były marszałek.
W specjalnym oświadczeniu wydanym w piątek przez klub Platformy Obywatelskiej stwierdzono, że wybór Andrzeja Leppera na wicemarszałka nie licuje z powagą Sejmu. Demokracja, która nie stoi na straży prawa, jest słaba. Demokracja, która sama otwiera drzwi burzycielom prawa, jest chora - napisali posłowie PO.
Tymczasem przewodniczący klubu SLD Jerzy Jaskiernia wyraził przekonanie, że sprawy karne jakie toczą się wobec Leppera, będą rozstrzygnięte, a on sam nie będzie utrudniał ich przebiegu. Andrzej Lepper został wybrany na wicemarszałka m.in. dzięki głosom posłów Sojuszu.
Z powodu kłopotów prawnych pana Leppera nie można dyskryminować ugrupowania, które zdobyło znaczące poparcie społeczne i ma prawo być reprezentowane w Prezydium Sejmu - powiedział dziennikarzom Jaskiernia.
Dodał, że SLD poparło lidera Samoobrony, bo jego ugrupowanie zapowiedziało, że będzie popierać w Sejmie rząd i będzie głosowało w Sejmie za kandydaturą Marka Borowskiego na marszałka Sejmu.
Lech Kaczyński, kandydat "Prawa i Sprawiedliwości" na wicemarszałka nie jest zawiedziony, że nie został wybrany. Zwyciężyła opcja SLD - powiedział Kaczyński.
Antoni Macierewicz z Ligi Polskich Rodzin powiedział, że nie jest zaskoczony składem Prezydium Sejmu. Liga Polskich Rodzin uważa, że będzie teraz dyskryminowana, bo zostanie wyłączona z prac Prezydium.
Nie przyniosę wstydu Polsce i Polakom - stwierdził natomiast Andrzej Lepper. Zamierzamy bronić w Sejmie tych najsłabszych: bezrobotnych, emerytów i rencistów - zapowiedział nowy wicemarszałek Sejmu. (mag)