Od lipca Powiatowe Stanowisko Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Żurominie (woj. mazowieckie) nie zarejestrowało fałszywych alarmów. "Żartownisiów" odstraszają najnowsze urządzenia: cyfrowy rejestrator rozmów telefonicznych i telefon z wyświetlaczem numerów. Umożliwiają one identyfikację autorów zgłoszeń.
W 1985 roku, kiedy jednostka powstała, był tam tylko telefon alarmowy 998, maszyna do pisania, jedna radiostacja i mapa. Dzisiaj miejsce, do którego napływają wszystkie zgłoszenia, wygląda zupełnie inaczej. Strażacy dysponują komputerem, kilkoma telefonami, faxem i radiostacją umożliwiającą łączność z policją, pogotowiem ratunkowym, służbami leśnymi i centrum kryzysowym wojewody mazowieckiego. W przyszłości powstanie tutaj Powiatowe Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Wszystkie systemy ratownictwa będą połączone. Telefony alarmowe: 999, 998, 997 zostaną zespolone w jeden wspólny numer ratunkowy - 112. Możliwe będzie wtedy skuteczniejsze i szybsze udzielanie wszechstronnej pomocy.
Tygodnik Ciechanowski
(wd/iw)