Trwa ładowanie...
d2nho3w
22-09-2006 04:25

Koniec koalicji

Koalicja Jarosława Kaczyńskiego z Andrzejem Lepperem właśnie się skończyła. Nie wiadomo, kto tym razem pierwszy "się zaczął" - jak mawiają chłopcy na naszych podwórkach. Czy to Kaczyński próbował podebrać Lepperowi posłów, mając nadzieję, że zabierze wszystkich, czy Lepper uderzył wyprzedzająco, a konsumowanie jego klubu przez PiS było akcją odwetową - pisze w "Dzienniku" zastępca redaktora naczelnego Cezary Michalski.

d2nho3w
d2nho3w

Tak czy inaczej, PiS jest dziś za słabe, żeby rządzić Polską samodzielnie, a z nikim innym rządzić nie potrafi. Szukało partnera, ale nie takiego, z którym naprawdę chciałoby się podzielić władzą - zaznacza autor komentarza.

I tak jest od roku, bo kłopoty koalicyjne zaczęły się wcześniej. Nie przed dwoma tygodniami, ale tuż po wyborach. I jak trwały, tak trwają - w kolejnych odsłonach. Przed rokiem PiS i PO otrzymały od wyborców przyzwolenie na ostry polityczny zwrot. Może nawet na budowę ich wyśnionej Czwartej Rzeczypospolitej. Ale zamiast obserwować, jak pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego obóz przemian likwiduje patologie III RP, zupełnie realne, zaczęliśmy poznawać problemy całkiem nowe. Związane z jedynowładztwem - podkreśla Cezary Michalski. (PAP)

d2nho3w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2nho3w
Więcej tematów